Dworce w Wodzisławiu, Raciborzu i Żorach pójdą pod młotek
Nie pełnią już swoich funkcji więc Ministerstwo Infrastruktury, któremu formalnie podlegają, będzie chciało się ich pozbyć. Jednym z obiektów kolejowych nie spełniających już swojej roli w regionie, jest stacja w Wodzisławiu.
Wkrótce ma być wdrożone postępowanie zmierzające do sprzedaży nieruchomości w drodze przetargu. Jeżeli nie znajdzie się nabywca, wówczas PKP zwróci się z propozycją jego nabycia do miasta. Pod młotek pójdzie również dworzec w Żorach.
Inna sytuacja jest w Raciborzu, tamtejszy dworzec nadal obsługuje pasażerów, ale jak uznano jest za duży, więc również zostanie wystawiony na kolejny przetarg. Przypomnijmy, że poprzednie dwa nie dały rozstrzygnięcia. Trwają dyskusje co do losów zabytkowego dworca w Rybniku-Paruszowcu.
Ten obiekt już dawno został przeznaczony do wyburzenia, jednak trafił pod opiekę konserwatora zabytków i procedurę wstrzymano. Po rozmowach z nim uzyskano zgodę na częściową rozbiórkę zabudowań i pozostawienie zadaszenia nad wejściem do tunelu. To co nie będzie rozebrane, zostanie poddane remontowi. Projekt modernizacji ma być gotowy jeszcze w tym roku.