Dziś (30.09.) Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Dziś (30.09.) pierwszy poważny sprawdzian przed siatkarzami Jastrzębskiego Węgla. "Pomarańczowi", którzy są wiceliderem w tabeli PlusLigi zmierzą się z liderem, grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Oba zespoły od lat należą do ligowej czołówki, a ich mecze dostarczają wielu emocji.
Przypomnijmy, że w minionym sezonie jastrzębianie wygrali wyjazdowy mecz 3:2 i było to ich pierwsze od 6 lat zwycięstwo nad drużyną z Kędzierzyna-Koźla. Mówi libero zespołu, Jakub Popiwczak:
Na pewno ta poprzeczka ląduje najwyżej, ZAKSA bezapelacyjne jest w tym momencie najlepszym zespołem w Polsce. Grają najrówniej, grają najlepiej. Jedziemy do bardzo mocnego przeciwnika, aczkolwiek rok temu odczarowaliśmy ZAKSę, wiemy, że jesteśmy mocnym zespołem. Wiadomo, mamy lepsze momenty, gorsze momenty, ale myślę, że jesteśmy w stanie powalczyć z ZAKSą. Na pewno ZAKSA będzie faworytem, ale myślę, że nie jesteśmy na aż tak straconej pozycji, jak niektórym może się wydawać.
Jakub Popiwczak
To będzie ciężki mecz, ale jak zawsze chcemy wygrać
– dodaje drugi trener jastrzębian, Leszek Dejewski:
Jedziemy na pewno walczyć, bo w tamtym sezonie udało nam się u nich wygrać. Pozyskaliśmy ich jednego zawodnika, który nam zawsze robił duże problemy, mówię o Łukaszu Wiśniewskim. Teraz Łukasz będzie grał z nami i mam nadzieję, że to przechyli szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Leszek Dejewski
Początek dzisiejszego meczu w hali w Kędzierzynie-Koźlu o godzinie 17.30.
Czytaj także:
- Mecz Jastrzębski Węgiel kontra Verva odwołany
- Młodzicy Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla Mistrzami Polski
