Dziś jeszcze pięknie, ale przed nami zmiana pogody. Jakie prognozy na ten tydzień?
"Rozpoczynający się tydzień przyniesie zmianę pogody"- ogłaszają synoptycy, po słonecznej i bardzo ciepłej niedzieli, dziś (1.11.) zacznie się chmurzyć popołudniu. Od jutra (2.11.) w regionie deszcz, a w kolejnych dniach zrobi się nieco chłodniej. Poprawa pogody spodziewana jest dopiero pod koniec tygodnia.
Wielu mieszkańców regionu korzystało z ładnej pogody w sobotę (30.10.) i w niedzielę (31.10.) i już wówczas odwiedzało groby swoich bliskich. Było bardzo ciepło, w słońcu termometry pokazywały ponad 20 stopni. Jaką pogodę przyniesie nam listopad?
Prognoza pogody na cały tydzień
W poniedziałek najładniejsza pogoda będzie we wschodniej połowie Polski. Tu niebo będzie przez cały dzień pogodne, jedynie rano na krańcach wschodnich możliwe jest zachmurzenie duże. Na zachodzie w ciągu dnia zachmurzenie będzie stopniowo wzrastać do dużego, a od godzin okołopołudniowych pojawią się opady deszczu. Do wieczora strefa opadów deszczu obejmie swym zasięgiem obszar od Pomorza Zachodniego po zachód Dolnego Śląska. Wciąż będzie ciepło. Temperatura maksymalna wynosić będzie od 12°C na północy do 17°C na zachodzie i w centrum. Wiatr będzie okresami porywisty. Rano w Kotlinie Kłodzkiej i na południu woj. opolskiego możliwe są jeszcze porywy wiatru do około 70 km/h.
We wtorek strefa dużego zachmurzenia i opadów deszczu związanych z oddziaływaniem chłodnego frontu atmosferycznego będzie przemieszczać się dalej na wschód. Już w nocy z poniedziałku na wtorek związane z nią będą intensywniejsze opady deszczu w pasie od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk. W ciągu nocy może tam spaść do 15 mm deszczu. W ciągu dnia najintensywniejszy deszcz spodziewany jest w pasie od Pomorza Wschodniego po Śląsk i Małopolskę. Suma opadów na tym obszarze może osiągać do 15 mm, a lokalnie nawet do 20 mm. Najładniejsza pogoda utrzymywać się będzie przez cały dzień jedynie na Podlasiu i Mazurach. Tam też do wieczora nie dotrą opady deszczu. Będzie już zdecydowanie chłodniej. Temperatura maksymalna będzie od 9°C na zachodzie do 13°C na wschodzie. W obszarach podgórskich będzie jeszcze chłodniej, od 6°C do 9°C. Na szczytach Karpat i Sudetów padać będzie śnieg.
W środę pogoda nieco się poprawi. Pojawi się sporo przejaśnień, a deszcz prognozowany jest jedynie na północy Polski. Temperatura maksymalna wynosić będzie od 9°C na północy do 13°C na południu. Na wybrzeżu odczuwalnie będzie nieco chłodniej za sprawą porywistego wiatru.
Czwartek będzie pochmurnym dniem. Niemal w całym kraju miejscami padać będzie deszcz. Temperatura maksymalna będzie mocno zróżnicowana. Na zachodzie i północy kraju wskazania termometrów na ogół nie będą przekraczać 10°C, zaś na południowym wschodzie będzie nawet 16°C. Niestety w całym kraju silniejszy i porywisty wiatr będzie potęgował odczucie chłodu.
Piątek przyniesie częściową poprawę pogody. Opady prognozowane są tylko na północy Polski, ale na niebie będzie jeszcze sporo chmur. Zrobi się wyraźnie chłodniej. W całej Polsce temperatura maksymalna będzie wynosić od 8°C do 11°C. Nieco osłabnie wiatr. Silniejsze porywy wiatru, do 60 km/h, występować będą jedynie nad morzem. Od soboty pogodę zacznie kształtować wyż, co powinno przełożyć się na sporą ilość słońca. Opady deszczu możliwe są jedynie na Pomorzu. Termometry maksymalnie pokazywać będą od 7°C do 11°C. Niestety znów wzmoże się wiatr, więc odczuwalnie będzie chłodniej, zwłaszcza nad morzem. W niedzielę prognozowane są tam porywy wiatru nawet do 80 km/h.
Czytaj także:
- Wszystkich Świętych w regionie. Sprawdź zmiany w komunikacji miejskiej i organizacji ruchu
- Idziesz na cmentarz, weź ze sobą pieniądze. Po rocznej przerwie wraca kwesta na cieszyńskiej nekropolii
- Rybnik: zmiany w ruchu przy cmentarzach