Dzisiaj Europejski Dzień Prostaty. Profilaktyka – pamiętajmy o niej przypominają lekarze
"Potrafimy "wyprzedzić" chorobę i nie pozwolić jej się rozwinąć. Warunek jest jeden: trzeba postawić na profilaktykę" – mówi Dr Andrzej Kupilas ordynator oddziału urologii i urologii onkologicznej Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach. Dzisiaj, 15 września obchodzimy Europejski Dzień Prostaty.

Niezbyt złożone badanie u specjalisty, w tym pomiar poziomu białka, zwanego PSA, wystarczają do wykrycia ogromnej większości przypadków choroby na wczesnym, w pełni uleczalnym etapie rozwoju. Jak dodaje dr Kupilas, kiedyś operowani byli pacjenci 60+, obecnie wiek ten znacznie się obniża.
W tym roku pozyskaliśmy nowe narzędzie do walki z rakiem prostaty. Mam na myśli robota do operacji robotycznych raka prostaty. Tu znaczenie profilaktyki nabiera nowego sensu. Ci pacjenci, są to głównie młodzi pacjenci z rakiem zlokalizowanym jedynie w prostacie, którzy mogą być wyleczeni, mogą mieć dobry efekt fizjologiczny po zabiegu. Mogą wrócić do normalnego funkcjonowania najczęściej. To jest kluczowe, o czym powinniśmy w tym roku mówić, jeśli chodzi o leczenie raka prostaty przynajmniej w Gliwicach.
Andrzej Kupilas: To są pacjenci 50+ z PSA nierzadko w granicach normy. Jest wielu pacjentów, którzy są młodzi, mają PSA w cudzysłowie oczywiście w granicach normy. Niestety w badaniach wychodzi co innego. Dlatego trzeba być czujnym. Jeden pomiar nie jest diagnostyczny. Musimy tych pomiarów czasami zrobić kilka, żeby zobaczyć, jak się to zachowuje w czasie. Odnieść to do wielkości prostaty, do pacjenta, jego wieku. Są czynniki, które musimy brać pod uwagę i są szalenie ważne w diagnostyce tego schorzenia.
Rak prostaty zajmuje trzecie miejsce na liście najbardziej śmiertelnych nowotworów u mężczyzn w Polsce.
Największymi „sprzymierzeńcami” tej choroby są brak świadomości oraz wstyd związany z wizytą u lekarza urologa
– przekonuje Andrzej Kupilas i jak dodaje
Negatywne emocje, skrępowanie – nie powinno być tutaj mieć miejsca.
Z wiedzą lekarzy idzie w parze nowoczesny sprzęt.
Andrzej Kupilas: W tym roku pozyskaliśmy nowe narzędzie do walki z rakiem prostaty. Mam na myśli robota do operacji robotycznych raka prostaty. Tu znaczenie profilaktyki nabiera nowego sensu. Ci pacjenci, są to głównie młodzi pacjenci z rakiem zlokalizowanym jedynie w prostacie, którzy mogą być wyleczeni, mogą mieć dobry efekt fizjologiczny po zabiegu. Mogą wrócić do normalnego funkcjonowania najczęściej. To jest kluczowe, o czym powinniśmy w tym roku mówić, jeśli chodzi o leczenie raka prostaty przynajmniej w Gliwicach.
Szacuje się, że każdego roku w województwie śląskim diagnozuje się ok. dwóch tysięcy nowych zachorowań na raka prostaty.
Czytaj także:
- Polscy lekarze z Ukrainy znaleźli zatrudnienie w cieszyńskim szpitalu. Lecznica chce przyjąć kolejnych
- Fibromialgia – choroba, o której należy głośno mówić
- Nocne podjadanie silniejsze od snu? To może być choroba