Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Dziura w dachu wielkości piłki, spalone sprzęty…. Piorun uderzył w dom w Żorach [FOTO]

Piorun uderzył w dom w Żorach. Straty są ogromne, bo to nie tylko dziura w dachu wielkości piłki, ale także spalona instalacja, sprzęty...

Piorun uderzył w dom w Żorach

Szacowany czas czytania: 01:42

Piorun uderzył w dom w Żorach

Chwile grozy przeżyła dziś (16.07) rano jedna z rodzin w Żorach. Podczas porannej burzy piorun uderzył w ich dom przy ulicy Wyzwolenia. W budynku było pięć osób, nikomu nic się nie stało. Spaliła się część instalacji elektrycznej, zniszczonych zostało kilka urządzeń zasilanych prądem. Na miejscu był reporter Radia 90, Robert Krzyżaniak, który rozmawiał z domownikami. Mówią Małgorzata Klepek i jej synowa Renata Klepek:

Jeden wielki huk i strzeliło prosto do tej strasznej puszki. (…) Poszedł ogień paliło się normalnie. Nowa lodówka i już nie działał, telewizor, drukarka, piec w piwnicy, piece gazowe… (…)

To była chwila – mówili także synowie państwa Klepek, Mateusz i Kamil:

Ja byłem w pokoju, słuchałem muzyki, nagle choćby petarda strzeliła za oknem. Babcia mówi, że się pali.. zadzwoniłem na 112.

Zniszczenia są duże, na szczęście dom jest ubezpieczony – dodaje głowa rodziny, Adam Klepek:

Adam Klepek: Piorun tak uderzył, że od razu był błysk i grzmot, zatrzęsła się posadzka. Chwilę to potrwało, trochę mnie ogłuszyło. Poleciałem do góry, bo mama wołała, że jej się kable  w gniazdkach palą. (…) Teraz myślimy już jak najszybciej, żeby jakiś elektryk mógł pomóc i żeby zasilanie jakoś udało się przywrócić. Ubezpieczenie domu było. Z tego ubezpieczenia też będziemy się starać o odszkodowanie. Najpierw to musi elektryk ocenić wszystko i później wiadomo wycena tych sprzętów, które się spaliły.

Dodajmy, że strażacy, który byli na miejscu wstępnie oszacowali straty po uderzeniu pioruna w dom, na 50 tysięcy złotych. Zobaczcie zdjęcia wnętrza domu:

Czytaj także:

REKLAMA