Elektrownia Rybnik: Czy powstanie tam spalarnia śmieci? Taki pomysł ma senator Masłowski

Senator Piotr Masłowski chce, by na terenie Elektrowni Rybnik powstała spalarnia śmieci. Ma to być odpowiedź na to jak zagospodarować przestrzeń po tym, jak elektrownia przestanie wytwarzać prąd.

Szacowany czas czytania: 02:34

Elektrownia Rybnik: Powstanie tam spalarnia śmieci?

Masłowski pisze w tej sprawie do premiera Donalda Tuska, prezydenta Rybnika Ministra Aktywów Państwowych, Minister Przemysłu i prezesa PGE GiEK.

Planowana przez Miasto Rybnik instalacja termicznego przetwarzania odpadów mogłaby się znaleźć na terenie rybnickiego zakładu

– pisze w apelu senator.

Piotr Masłowski: Nie mówmy o spalarni śmieci, bo to budzi bardzo duże, duże emocje. To zakład termicznej przeróbki odpadów, bo tam nie ma takiego żywego ognia, jak ludziom się ze spalarnią kojarzy. Ale dokładnie tak jest. My mamy na terenie elektrowni instalację, która zmielone odpady może spalać, bo ona jest do tego przystosowana. Zdobycie pozwoleń na budowanie nowej zajmuje w Polsce zazwyczaj 5 do 7 lat, a my mamy teren, który większość zgód posiada i by się to dało zrobić o wiele szybciej w oparciu o istniejące instalacje i z kadrą, która tam jest na miejscu.

Instalacja termicznego przetwarzania odpadów, mogłaby dawać ciepło miastu

– podkreśla Piotr Masłowski.

W piśmie senator przedstawia kilka propozycji po decyzji PGE GiEK o przyspieszeniu o 5 lat wygaśnięcia Elektrowni Rybnik. To zgranie harmonogramów zamykania jednej elektrowni a otwierania budowanej drugiej Rybnik 2050. To prolongata funkcjonowania zakładu do 2028 roku oraz wydzielenie jednej kopalni i połączenia jej z elektrownią.

Piotr Masłowski: Zaistniała sytuacja może być momentem do refleksji nad wydzieleniem z Polskiej Grupy Górniczej zespolonej kopalni ROW i połączeniem jej z elektrownią. Zgodnie z planem, kopalnie te mają wędrować aż do roku 2049. Nawet jak to będzie krócej i pewnie tak będzie, to ekonomiczniej i ekologicznie jest wykorzystywać wydobywany węgiel na miejscu, a nie wozić go z Rybnika np. do elektrowni Górna Odra gdzieś w okolice Szczecina. Taki ruch otworzy jeszcze jedną ogromną szansę dla aglomeracji rybnickiej. Na naszym terenie nie brak pogórniczych i innych poprzemysłowych nieużytków. Szacuje się, że w ciągu kilku lat gwałtownie wzrośnie w Polsce zapotrzebowanie na biomasę. Specjaliści od energetyki doskonale wiedzą, że dostępność biomasy na miejscu diametralnie zmieniłoby ekonomikę i prognozy dotyczące elektrowni w Rybniku.

Mamy pierwsze komentarze po pomyśle Masłowskiego by na terenie Elektrowni Rybnik powstała Instalacja termicznego przetwarzania odpadów. Mówią Ireneusz Oleksik szef Solidarności w Elektrowni Rybnik, oraz Andrzej Sączek przewodniczący klubu radnych PIS w Rybniku:

Ireneusz Oleksik: Pomysł jest dobry i do rozważenia. Ja uważam, że jeszcze jest wiele pomysłów na elektrownie.

Andrzej Sączek: Pomysły oczywiście warte rozpatrzenia. Natomiast współpraca elektrowni Polskiej Grupy Górniczej, kopalni ROW i pomysły dotyczące spalarni, no bo tak trzeba powiedzieć, spalarni śmieci, to jest dobry pomysł. Do tego biomasa.