Escapetruck: czyli o handlu ludźmi. Dziś gościł w Wodzisławiu, w piątek będzie w Żorach

To jeden z najbardziej dochodowych biznesów na świecie. Dane służb nie pozostawiają złudzeń. Do handlu ludźmi dochodzi tuż za rogiem: w naszym mieście, kraju, nierzadko w sąsiedztwie. Dlatego tak ważna jest profilaktyka.

Szacowany czas czytania: 02:30

Handel ludźmi – ważne informacje w Escapetruck-u

Poczuć się jak ktoś, kto padł ofiarą przestępców można wchodząc do Escapetrucka. Specjalny bus zaparkował dziś (14.05.) na wodzisławskim rynku.

Wchodząc do środka, trafiamy w sam środek historii opartej na prawdziwych wydarzeniach, a naszym zadaniem jest uwolnienie ofiary handlu ludźmi

– opisuje Radiu 90 Szymon Czysz z wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Szymon Czysz: Posiadamy kilka scenariuszy. Wsłuchujemy się w historię i w tej historii musimy wywnioskować, jakie tam dane są potrzebne, aby otworzyć kod do kolejnego pomieszczenia. Później znajdujemy się w kolejnym pomieszczeniu. Jest to kuchnia. Trzeba wykonać kolejne zadania, znaleźć pewne zdjęcia, dodatkowo znaleźć instrukcję do kolejnego urządzenia, które spowoduje, że te zdjęcia przestawią się w odpowiednią kolejność, a zdjęcia posiadają cyferki, które znowu utworzą specjalny kod, aby przedostać się do kolejnego pomieszczenia. W każdym pomieszczeniu podawane są dźwięki, specyficzne zapachy, kolejne poszlaki. Na ten moment nikt się nie uwolnił z ostatniego pomieszczenia.

Handel ludźmi dotyczy sprzedaży osób do domów publicznych, na organy, nawet żebractwo traktowane jest jako tego rodzaju przestępstwo.

Szymon Czysz: Nierzadko te osoby, które żebrają z dziećmi na rękach, to nie są ich dzieci. Te dzieci nierzadko są upijane alkoholem, aby nie płakały. Więc również tutaj mówimy o wyłudzaniu różnych świadczeń socjalnych. Osoby wyjeżdżają za granicę, uważają, że będą pracować, mieszkają w bardzo trudnych warunkach, a ten potencjalny pracodawca otrzymuje na nich pewne socjalne finanse, które zatrzymuje dla siebie. Trzeba pamiętać, że Polska jest takim krajem tranzytowym, bo przez Polskę te osoby przedostają się między innymi na Zachód.

Historia, jaką usłyszeli w Escapetrucku uczniowie z Zespołu Szkół Ekonomicznych z Wodzisławia, zrobiła na nich ogromne wrażenie.

Katarzyna Pękal-Korus ze Straży Granicznej podkreśla, że handel ludźmi dotyczy każdego: kobiet, mężczyzn, dzieci i młodzieży.

Katarzyna Pękal-Korus: Jeżeli rozmawiamy z młodzieżą podczas akcji profilaktycznych, oni twierdzą, że handel ludźmi jest w krajach ubogich, nie dotyczy Polski, a już na pewno nie dotyczy mojego miasta czy województwa śląskiego. Jeżeli chodzi o handel ludźmi, oficjalne dane statystyczne mówią, że jest to trzeci najbardziej dochodowy biznes na świecie. Natomiast my jako koordynatorzy handlu ludźmi kompletnie się z tym nie zgadzamy. W naszej opinii handel ludźmi jest na pierwszym miejscu. Za nim jest handel bronią i handel narkotykami.