GKS Jastrzębie – Wieczysta Kraków 0:1
Zagrali dobry mecz, a mimo to schodzili z boiska pokonani. Piłkarze drugoligowego GKS-u Jastrzębie przegrali wczoraj (13.04) na własnym stadionie z Wieczystą Kraków 0:1.
Szacowany czas czytania: 01:50
Zespół z Krakowa, trzecia drużyna w tabeli II ligi, był faworytem spotkania ale długo nie mógł trafić do bramki GKS-u. Jastrzębianie grali ambitnie i też mieli swoje sytuacje do strzelenia bramki, byli jednak nieskuteczni. Ostatecznie Wieczysta zdobyła zwycięskiego gola na 10 minut przed końcem meczu.
Szkoda, bo nie zasłużyliśmy dzisiaj na przegraną
– mówił po meczu pomocnik GKS-u, Karol Fietz.
Karol Fietz: Tak naprawdę w naszym zasięgu nawet było zwycięstwo, chociaż Wieczysta miała przewagę wyraźną z piłką. Natomiast myślę, że my swoje sytuacje też mieliśmy. Myślę, że na pewno kilka dogodnych, w których mogliśmy zdobyć bramkę. Niestety też gdzieś błędy nasze indywidualne i to poskutkowało stratą gola, a na pewno mieliśmy apetyty na zdecydowanie więcej. Bolą te niewykorzystane sytuacje i na pewno boli sam wynik. Nie udało się wygrać, nie powiem, że nawet zremisować, ale po prostu wygrać, bo myślę, że było to w naszym zasięgu.
Zasłużyliśmy chociaż na jeden punkt w tym meczu
– dodaje obrońca GKS-u, Jan Flak
Jan Flak: Było blisko. Dostaliśmy chyba w 80. minucie bramkę. Szkoda, bo na pewno dużo sił nas kosztował ten mecz. Dużo biegaliśmy, wiedzieliśmy jaką drużyną jest Wieczysta, no i przez parę błędów w końcówce tracimy bramkę. Nie wiem, czego brakuje. Tydzień temu strzeliliśmy cztery bramki, dzisiaj było ciężko strzelić. Każdy punkt teraz się liczy. Walczymy o utrzymanie. Z każdym będzie bardzo ciężki mecz, a nasi rywale, z którymi będziemy grali za tydzień, za dwa na pewno nie będą słabsi od nich.
Po wczorajszym meczu GKS Jastrzębie zajmuje 15. miejsce w tabeli II ligi. W najbliższą sobotę (19.04) zespół zagra na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice. W niedzielę 27 kwietnia do Jastrzębia przyjedzie Zagłębie Sosnowiec.
