Głogowski: Produkujemy więcej ekogroszku niż przed laty. Zainteresowanie jest większe niż nasze możliwości
Produkujemy więcej ekogroszku niż przed laty, ale zainteresowanie jest większe niż nasze możliwości. Tak Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej tłumaczy niedostępność tego asortymentu w sklepie PGG.
O braku ekogoroszku piszecie do nas w mailach, informujecie, że ludzie z powrotem zaczynają palić śmieciami, bo ich nie stać drogi opał. Ceny ekogroszku na rynku to nawet 2 tysiące złotych za tonę, tymczasem w internetowym sklepie PGG 700 złotych. Problem w tym, że jest on w nim praktycznie niedostępny:
Tomasz Głogowski: W sklepie PGG ceny są atrakcyjne i stąd tak duże zainteresowanie.
Radio 90: Tak, ale co to za dobra wiadomość, że ceny są atrakcyjne jak towaru nie można kupić.
Tomasz Głogowski: Sytuacja jest rzeczywiście trudna jeżeli chodzi o dostępność towaru, natomiast PGG produkuje więcej ekogroszku niż w latach minionych, po prostu zwiększyło się zainteresowanie ze względu na ceny rynkowe i to, że my oferujemy węgiel w cenach producenta, czyli niższych niż w innych miejscach, zainteresowanie jest dużo większe niż w latach minionych.
Rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, podkreśla że zwiększenie produkcji nie jest takie proste jak może się wydawać:
Tomasz Głogowski: Jak wszyscy dobrze wiedzą, w przypadku kopalń i przemysłu wydobywczego nie jest to takie proste i wymaga czasu i inwestycji. Cykl produkcyjny i wydobywczy rządzi się swoimi prawami i kopalnie nie są w stanie ze względów technicznych zwiększyć wydobycia z dnia na dzień, więc tutaj PGG w najbliższych tygodniach będzie zwiększała moce produkcyjne, natomiast to jest kwestia 1- 1,5 miliona ton, to jest oczywiście możliwie w najbliższych latach.
Dodajmy, że w PGG można kupić węgiel luzem, marne to jednak pocieszenie dla właścicieli kotłów dedykowanych na ekogroszek
Czytaj także:
