GOPR Beskidy: Blisko 100 osób potrzebowało pomocy w górach we wrześniu
Blisko 100 osobom udzielaliśmy pomocy w Beskidach we wrześniu - piszą w mediach społecznościowych ratownicy GOPR Beskidy.
GOPR Beskidy podsumowało wrześniowe interwencje
Tak duża liczba interwencji to efekt dość dużego ruchu turystycznego, który obserwowaliśmy również po zakończeniu wakacji. W okresie 1-30.09.2024 doszło do 87 wypadków. Przeprowadzono w tym okresie:
- 10 wielogodzinnych wypraw,
- 66 akcji ratunkowych,
- 11 interwencji,
w których ratowano 98 osób, niestety życia jednej z nich nie udało się uratować.
Najwięcej osób ucierpiało w wypadkach turystycznych (59) oraz rowerowych (29). Poszkodowany był również 1 paralotniarz.
GOPR Beskidy opisuje jedną z wrześniowych wypraw ratunkowych:
W piątek 20.09 tuż przed południem otrzymaliśmy zgłoszenie o nieprzytomnym rowerzyście, znajdującym się w rejonie Trzech Kopców Wiślańskich. Według zgłaszających turystów mężczyzna poruszał się samotnie na rowerze elektrycznym i po minięciu ich grupy zsiadł z roweru, po czym na ich oczach osunął się na ziemię. Świadkowie po stwierdzeniu braku oddechu u rowerzysty rozpoczęli uciskanie klatki piersiowej i wezwali pomoc.
W rejon zdarzenia natychmiast ruszył zespół ratowników karetką GOPR z dwoma ratownikami z CSR Szczyrk (w zespole ratownik medyczny). Jako wsparcie zadysponowano też zespół ratowników ochotników z Wisły. W tym samym czasie ratownicy z centrali prowadzili też akcję ratunkową w rej. Przeł. Kocierskiej. Zespół z Wisły w trakcie dojazdu zabrał do karetki górskiej ratowników z Zespołu Ratownictwa Medycznego z Wisły.
Zgłoszenie nie było precyzyjne i napływały do nas sprzeczne informacje o lokalizacji wypadku. Dopiero po jakimś czasie udało się ustalić, że wypadek rowerzysty miał miejsce na żółtym szlaku pomiędzy Smrekowcem a Jaworzyną.
Ratownicy po dotarciu na miejsce przejęli czynności ratunkowe od turystów, a także przyjęli śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w najbliższym możliwym miejscu i przetransportowali jego załogę na miejsce wypadku. Niestety pomimo wysiłku wielu osób życia 45-letniego mężczyzny nie udało się uratować, a ratownikom pozostał smutny obowiązek transportu ciała w doliny.
Słowa uznania należą się turystom, którzy niezwłocznie rozpoczęli czynności ratunkowe i powiadomili służby o wypadku.
Przy tej okazji GOPR Beskidy chciałby po raz kolejny zaapelować do wszystkich poruszających się w górach:
zainstalujcie bezpłatną aplikację Ratunek. Pozwala w bardzo szybki sposób wezwać pomoc w górach, a zgłoszenie trafia do ratowników bezpośrednio.
Aplikacja jest szczególnie pomocna w rejonach, w których mogą występować problemy z precyzyjnym określeniem lokalizacji.
Aplikacja RATUNEK – link TUTAJ
Czytaj także:
- Grupa Beskidzka GOPR podsumowała wakacje. Ile było zdarzeń?
- GOPR Beskidy apeluje: Nie wchodźcie tam!