Gorzyce: Niewiele brakowało do potrącenia dziecka [WIDEO]
Niewiele zabrakło i doszłoby do potrącenia dziecka! W Gorzycach kierowca samochodu osobowego wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej sznur aut, w tym oznakowany radiowóz śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Teraz kierowca za niebezpieczną jazdę odpowie przed sądem. Okazuje się, że nie pierwszy raz złamał przepisy.
W czwartek (17.06.) inspektor ITD pełnił służbę z policjantem w Wodzisławiu Śląskim. Gdy jechali po południu drogą krajową o numerze 78 przez Gorzyce, inspekcyjny radiowóz i inne auta wyprzedził na podwójnej linii ciągłej samochód osobowy. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję i ruszyli za sprawcą wykroczenia.
Przez około 2 kilometry kierowca w ogóle nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. W miejscowości Turza Śląska kierowca, jadąc nadal z dużą prędkością, przejechał przez przejście dla pieszych i nie ustąpił pierwszeństwa dziecku. Dopiero po tym niebezpiecznym zdarzeniu kierowca skręcił w boczną ulicę i zatrzymał się do kontroli drogowej.
Badanie na zawartość alkoholu i narkotyków nie ujawniło niedozwolonych substancji w organizmie kierowcy. Nie była to pierwsza, tak szaleńcza jazda zatrzymanego mężczyzny. Na jego koncie jest już blisko 20 punktów karnych. Teraz za niebezpieczne zachowanie na drodze i niezatrzymanie się do kontroli drogowej odpowie przed sądem.
Zobacz film z interwencji policji:
Czytaj także:
- Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. To mogło się skończyć tragicznie [WIDEO]
- 114 km/h w centrum miasta. Było szybko, szybko stracił też prawo jazdy
- Bezpieczeństwo na drodze, a motocykliści. Rozmawialiśmy z policjantem z grupy SPEED [WIDEO]
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!