Hektar zboża spłonął w Brzezówce
To miejscowość obok Cieszyna. Tylko szybka reakcja zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia i jeszcze większym stratom. Wszystko działo się wczoraj (4.07.) po południu przy ulicy Żniwnej.
Przed godz. 17.00 rolnik, który pracował w polu, zauważył ogień trawiący uprawę. Wezwał pomoc, ale nie czekając na przyjazd strażaków wsiadł na traktor i zaorał część ziemi, tworząc pas chroniący pozostałe zboże.
Dzięki temu straty wyniosły tylko 6 tysięcy złotych, od ognia udało się uratować 6 hektarów. W akcji gaszenia wzięło udział łącznie 5 zastępów i 18 strażaków. Nie wskazano przyczyn pojawienia się ognia.
