Hokeiści JKH GKS Jastrzębie zaczynają walkę o finał! Dziś pierwszy mecz
Dziś (11.03.) hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zaczynają rywalizację w półfinale Mistrzostw Polski. Ich rywalem jest GKS Katowice. Zespół, który wygra czterokrotnie wywalczy awans i zagra o złoto.
Hokeiści z Jastrzębia długo musieli czekać na taką możliwość, po kilku sezonach zakwalifikowali się do półfinałów. W ubiegłym roku, z powodu pandemii, rozgrywki zostały zakończone. Mówi dyrektor sportowy klubu:
Leszek Laszkiewicz: Tak i tego bardzo żałujemy, bo w tamtym roku udało nam się pokonać Cracovię i coraz więcej kibiców zaczęło przychodzić na trybuny, była fantastyczna atmosfera. Szkoda, że tych kibiców dalej nie ma z nami, bo gramy naprawdę fajny hokej i ich doping byłby na pewno bardzo pomocny. Tym bardziej, że gramy pierwsze mecze play-offowe u siebie.
Po sezonie zasadniczym jastrzębianie byli na drugim miejscu w tabeli Polskiej Hokej Ligi, zespół z Katowic na czwartym. To daje w półfinałach JKH GKS-owi przewagę własnego lodowiska. Rywalizację zaczną od dwóch spotkań na Jastorze. Czy gra u siebie, ale jednak przy pustych trybunach, to mimo wszystko ułatwienie?
Leszek Laszkiewicz: Wiadomo, że z kibicami na pewno lepiej. (…) Mogliśmy się już przyzwyczaić do tego stanu, że tych kibiców nie ma i gramy przy pustych trybunach pół roku. Mimo to uważam, że gra się lepiej gospodarzom, zawodnicy znają warunki lepiej niż na innych obiektach.
W tym sezonie oba zespoły zmierzyły się ze sobą czterokrotnie, trzy razy wygrał JKH GKS, raz drużyna z Katowic. Jak Leszek Laszkiewicz ocenia półfinałowego rywala?
Leszek Laszkiewicz: To były bardzo wyrównane mecze z Katowicami, potencjały drużyn są na porównywalnym poziomie. Drużyna z Katowic pokazała, że są dobrze przygotowani do play-offów, grała bardzo twardy hokej. Tak samo na pewno będzie w półfinale. My musimy się nastawić jak najlepiej. (…)
To będzie na pewno zacięta rywalizacja, ciężko będzie powtórzyć ćwierćfinałowe 4:0 z Podhalem Nowy Targ ale wszystko jest możliwe
– dodaje:
Leszek Laszkiewicz: To są play-offy, a play-offy się rządzą własnymi prawami. W takim momencie może stać się wszystko. (…) Każdy mecz jest bardzo ważny. Nie bez kozery się mówi, że do tego pierwszego meczu i do kolejnego trzeba podejść maksymalnie skoncentrowanym, nie patrzeć co będzie dalej. (…) Najważniejsze, żeby chłopcy dali z siebie wszystko, plus jest taki, że na dzień dzisiejszy wszyscy są zdrowi, omijają nas kontuzje. Wszystko jest w rękach, nogach i głowach tych chłopaków.
Początek dzisiejszego spotkania na Jastorze o godz. 18.00. Jutro (12.03.) o tej samej porze także na lodowisku w Jastrzębiu mecz numer 2.
Czytaj także:
