Instytut Onkologii w Gliwicach bada próbki z koronawirusem
Uruchomiono kolejne miejsce w województwie śląskim, gdzie będzie można badać próbki na koronawirusa. To Instytut Onkologii w Gliwicach.

Szacowany czas czytania: 01:37
Do tej pory w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach przeprowadzono 3,5 tysiąca w kierunku Covid-19. Od trzech tygodni laboratorium pracuje non stop, 24 godziny na dobę. Stworzenie od dziś (31.03.) możliwości badań w Gliwicach, gdzie pracują wysokiej klasy specjaliści, przyspieszy oczekiwania na wyniki. Cały proces badania trwa 5 godzin, do urządzenia, które bada próbki pod kątem genetycznym, wchodzi jednocześnie około 90 probówek z materiałem biologicznym. Docelowo laboratorium będzie wykonywało badania dla czterech śląskich szpitali: w Raciborzu, Tychach, Chorzowie i Cieszynie. Na początek będzie to ok. 70-80 badań na dobę.

Mamy dziś ogrom pracy. Sam proces przygotowania do badania jest niezwykle czasochłonny i wymaga niezwykłej pieczołowitości. Laboranci, którzy zostali specjalnie przeszkoleni, muszą się przebrać w odpowiednie kombinezony, maski, przygotować ręcznie do dalszej diagnostyki próbki przed włożeniem ich do urządzenia. Cały proces badania trwa 5 godzin
– wyjaśnia Urszula Mendera-Bożek, wojewódzka inspektor sanitarna.
Do urządzenia, które bada próbki pod kątem genetycznym, wchodzi jednocześnie około 90 probówek z materiałem biologicznym. Dziś ruszyły badania pod kątem koronawirusa w jednym z laboratoriów Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Gliwicach.

Nie trzeba przekonywać nikogo, iż jest to renomowana, jedna z najlepszych instytucji badawczych w naszym kraju, która wspomoże nas w badaniach. Skróci się czas oczekiwania na wyniki
– podkreśla wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Instytut przeprowadził już 30 pierwszych badań molekularnych – trzy wyniki okazały się pozytywne.

Docelowo laboratorium będzie wykonywało badania dla czterech śląskich szpitali: w Raciborzu, Tychach, Chorzowie i Cieszynie. Na początek będzie to ok. 70-80 badań na dobę
– wyjaśnia Maja Marklowska-Tomar, rzecznik Instytutu.