Interwencje po burzach na Śląsku. Sprawdź też najnowsze prognozy pogody

Jak informują w raporcie służby zarządzania kryzysowego śląskiego wojewody, było 166 interwencji związanych z wiatrołomami oraz ponad 50 pompowań wody.

Do godz. 6.00 w sobotę (17.07.) odnotowuje się jeszcze ok. 300 odbiorców bez dostaw energii elektrycznej (najwięcej 207 odbiorców w Gminie Lelów, pow. częstochowski). Do uszkodzeń sieci doszło w dniach poprzednich. Jak przewidują technicy dziś (17.07.) prąd powinien wrócić do wszystkich odbiorców.

Nie odnotowano przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych na ciekach wodnych w województwie śląskim.

-podaje centrum zarządzania kryzysowego śląskiego wojewody.

Pogoda na sobotę

Dziś szykuje się kolejny upalny i burzowy dzień. W wielu miejscach kraju temperatura osiągnie lub przekroczy 30°C. Najcieplej znowu będzie na wschodzie, na gdzie spodziewane są temperatury do 32°C, chłodniej będzie na krańcach zachodnich i nad morzem do 23-25°C. Nadal do Polski będzie napływała ta sama bardzo wilgotna i gorąca, zwrotnikowa masa powietrza, zatem podobnie jak wczoraj, dzisiejsze burze również mogą być bardzo groźne, zwłaszcza z uwagi na ekstremalne opady deszczu, ale również porywisty wiatr.

Burz należy spodziewać się niemal w całym kraju.

Napływające do Polski powietrze jest szczególnie zasobne w wilgoć, a do tego niewielka prędkość wiatru i powolne przemieszczanie się chmur burzowych, spowoduje występowanie ekstremalnie wysokich sum opadów, które mogą stanowić ogromne zagrożenie.

Miejscami może spaść nawet do 30-40 litrów wody na m/2, jednak lokalnie, w pasie od Ziemi Lubuskiej przez Kujawy, Pomorze, Warmię po Podlasie może spaść do 50 litrów a ekstremalnie około 60 litrów wody na m/2.

– podają synoptycy IMGW PIB.

Na wysokie sumy opadów, do około 40-50 litrów na m/2 mogą być narażeni również mieszkańcy Polski południowej (Małopolska, południowe Podkarpacie i Śląsk). Tak wysokie sumy opadów są szczególnie niebezpieczne w obszarach zurbanizowanych, gdzie odpływ wody opadowej jest bardzo utrudniony, zwłaszcza jeżeli silne opady deszczu pojawiają się w bardzo krótkim czasie. Burze dziś będą występowały spontanicznie w różnych miejscach kraju, będą się organizowały powoli w postaci wielokomórkowych struktur liniowych lub w bardziej zwarte systemy.

Porywy wiatru towarzyszące burzom mogą osiągać do 75-80 km/h, jednak lokalnie na północnym wschodzie może dojść do rozwoju superkomórki burzowej z porywami wiatru nawet do 90-95 km/h. Takie prędkości wiatru mogą przyczynić się do łamania gałęzi lub całych drzew, porywania dachów, niszczenia trakcji elektrycznych a nawet powalania słabszych drzew razem z korzeniami. Miejscami mogą pojawić się również opady gradu. Burze najbardziej aktywne będą po południu, choć pojedyncze, słabsze burze będą pojawiały się już przed południem. Najmniejsze ryzyko wystąpienia burz jest na południowym wschodzie kraju, Lubelszczyzna, północ Podkarpacia i nad morzem.

Czytaj także:

• Szybka powódź. Meteorolodzy tłumaczą co to takiego
• Pompowanie wody z posesji, wezbrana woda w rzekach. Czerwionka-Leszczyny walczy ze skutkami nawałnicy
• Na ulicy Rymera w Czerwionce-Leszczynach wielkie sprzątanie po ulewie. Trwa liczenie strat