Interwencje strażaków po wichurze. Ciągle wiele wezwań [FOTO]
Powalone drzewa, pompowania wody i pożar autobusu. To była pracowita doba dla służb. Interwencje strażaków dotyczyły skutków silnego wiatru.
Wezwania i interwencje strażaków w regionie.
W powiecie wodzisławskim wciąż są miejsca, gdzie ratownicy muszą wyjeżdżać do usuwania skutków ostatniej wichury. Takie interwencje były w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach. Trzeba było w również pompować wodę z piwnic, która napłynęła po roztopach. W Wodzisławiu przy ulicy Łużyckiej, na placu manewrowym zapalił się autobus. Jeden z pracowników zauważył dym wydobywających się z tłumików na dachu pojazdu. Pożar szybko ugaszono, nikomu nic się nie stało a straty to 5 tysięcy złotych.
W Żorach strażacy znów musieli pompować wodę z przejścia podziemnego pod wiślanką, w okolicach centrum handlowego. Na rynku silne podmuch wiatru przewróciły ogrodzenie ustawione wokół budowanej fontanny. Wieczorem na jednej z posesji przy ulicy Sąsiedzkiej zapaliła się wędzarnia.
Czytaj także: