IV Zawody Ratownictwa Technicznego o Puchar Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej [FOTO]
Strażacy sprawdzają dziś (10.09.) swoje umiejętności. W Jastrzębiu przed halą widowiskowo-sportową odbywają się IV Zawody Ratownictwa Technicznego o Puchar Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Startuje w nich 16 drużyn z komend z terenu całego województwa. Przed wszystkimi kilka zadań z którymi muszą się zmierzyć. Mówi rzecznik jastrzębskiej komendy straży pożarnej:
Łukasz Cepiel: Zwody w ratownictwie technicznym, dokładnie to sztuka rzemiosła strażaków, którzy na co dzień spotykają się z takimi zdarzeniami wypadków drogowych. Każdy bieg i start zawodników to inne założenie, które pokazuje w jaki sposób może dość do wypadku i jak strażacy działają podczas tego wypadku.
Z jednym z zadań zmierzyli się ratownicy z wodzisławskiej komendy. Grupą kierował aspirant sztabowy:
Andrzej Nowak: Mieliśmy poszkodowanego uwięzionego w samochodzie i trzeba było go ewakuować w jak najlepszy sposób. Próbowaliśmy techniki tunelowania, co okazało się dosyć karkołomnym przedsięwzięciem, ponieważ ten akurat model samochodu ma wzmocnione klapy tylne i ciężko było je pokonać żeby móc tą technikę zasotować.
Radio 90: Na czym ona polega?
Andrzej Nowak: Żeby od tyłu poszkodowanego w osi kręgosłupa ewakuować z samochodu. Ta technika akurat była czasochłonna, z perspektywy czasu mogliśmy to zrobić od boku. Dużo zyskujemy jako drużyna przygotowując się do tych zawodów, ćwiczymy różne elementy, także czujemy się podbudowani wiedzą po takich przygotowaniach i takim występie.
Strażackiej akcji z uwagą przyglądały się dzieci ze szkoły podstawowej numer 20 z Jastrzębia, które przyprowadziła wychowawczyni:
Agata Mizera-Kulas: Trafiliśmy na pokazy. Dzieci lubią obserwować na żywo, wtedy najwięcej wiadomości sobie utrwalą jeżeli mogą bezpośrednio obserwować dane wydarzenie, więc myślę że będą z tego pokazu zadowolone…
Takie zawody są bardzo potrzebne, strażacy z Gliwic często są wzywani do wypadków drogowych:
U nas w Gliwicach spora część wyjazdów to są takie zdarzenia. Im większe miasta, tym większa ilość takich zdarzeń. Musimy przyznać, że największe i najbardziej niebezpieczne zdarzenia są właśnie w taką pogodę jak dzisiaj, jest słonecznie i sucho a fantazja ponosi kierowców. Czasem jadąc na akcję nie wiemy do czego jedziemy, tak jak tutaj. Mamy informację, że jest zdarzenie drogowe i na miejscu okazuje się co jest, jakie jest to auto i ile jest osób poszkodowanych. Trzeba wtedy bardzo szybko podejmować decyzje..(…). Staramy się pomóc jak najlepiej potrafimy, a takie dodatkowe szkolenie w postaci zawodów, gdzie dodatkowo wchodzi rywalizacja, uczy tak naprawdę.
Dodajmy, że najlepsi w dzisiejszych zawodach otrzymają puchary i dyplomy. A na miejscu można zobaczyć także strażacki sprzęt, jest również pokaz zabytkowych sikawek konnych.
Czytaj także: