Jadłodzielnie w Rybniku się zapełniają, ale pozostawione potrawy szybko znikają. Taka pomoc potrzebna jest cały rok
Od rana zapełniają się i w błyskawicznym tempie opróżniają lodówki społeczne w jadłodzielniach w Rybniku. Mieszkańcy dzielą się tym, co zostało im po świętach.

Szacowany czas czytania: 01:10
Jadłodzielnie w Rybniku
W mieście od minionego piątku jest już sześć takich miejsc. Jedną z jadłodzielni przy ulicy Zebrzydowickiej odwiedził Arkadiusz Żabka.

Obok jadłodzielni działa Wspólny Stół. Zarówno w Wielkanocną Niedzielę jak i w Lany Poniedziałek była ona pełna rybniczan.
Ponad 80 osób zasiadło do świątecznych śniadań
– dodaje Małgorzata Ostrowska-Górka z rybnickiego OPS-u, koordynatorka kuchni społecznej:
Małgorzata Ostrowska-Górka: I tym razem na dwie tury, żeby każdy z podopiecznych z gości Wspólnego Stołu mógł godnie zasiąść za tym stołem. W takim klimacie rodzinnym spędzić święta razem z nami w niedzielę. Bardzo się cieszę, że była i pani dyrektor i pan dyrektor. Razem siedzieliśmy wszyscy przy stole, spożywaliśmy posiłki. W poniedziałek też ponad 80 osób się przewinęło.

Przypomnijmy, że najnowsza jadłodzielnia w Rybniku powstała przy ulicy Kupieckiej 2 w dzielnicy Chwałowice.

Czytaj także: