Jak dowieźć uczniów do szkół? Zbliża się rozpoczęcie roku szkolnego
Starostwo powiatowe w Wodzisławiu Śląskim chce wprowadzić dwuzmianowość w szkołach. Uczniowie mają uczyć się w tradycyjnym systemie jak przed pandemią. Przypomnijmy jednak, że powiat znalazł się w czerwonej strefie, a to oznacza obostrzenia. Jednym z nich jest ograniczenie osób podróżujących w jednym autobusie do 30% miejsc siedzących.
To stanowi dla nas ogromny problem, zaczniemy się z nim borykać już 1 września, gdy rozpocznie się rok szkolny
– mówi radiu 90 wicestarosta wodzisławski, Tadeusz Skatuła.
Ogólna liczba uczniów w naszych szkołach powiatu wodzisławskiego to ponad 5 600, ale poprzez transport publiczny dowoziliśmy do tej pory autobusami PKS Racibórz około 1 500 uczniów. Dzisiaj mając na uwadze tę sytuację, która występuje: czerwona strefa i limit 30% miejsc siedzących w autobusach, uniemożliwia nam wręcz dowiezienie wszystkich uczniów do naszych szkół.
Dlatego władze powiatu szukają rozwiązań, dzięki którym zapewniony zostanie transport do szkół dla wszystkich uczniów:
Dwuzmianowość chcemy wprowadzić poprzez różne godziny rozpoczęcia roku szkolnego. Chcemy rozpocząć od godziny 07:10, 08:00, 08:50 – byłaby to pierwsza zmiana i wówczas dowóz naszych uczniów byłby możliwy i odwożenie uczniów rozpoczynałoby się od 13:00 do 16:00. Druga zmiana rozpoczynałaby się około godz. 14:00, a kończyła około godziny 19:45. To są warianty, do których się przygotowujemy, aby uczniów dowieźć.
Taki system miałby obowiązywać także w roku szkolnym. Pewności, że wszyscy zostaną dowiezieni do szkół, jednak nie ma – dodaje wicestarosta Skatuła:
Nie ukrywam, że jeśli nie zostanie wprowadzona zmiana tej strefy, to i tak ten limit 30% będzie nam przeszkadzał w tym, by wszystkich uczniów dowieźć. Bez zmiany tej strefy, przy limicie 30% miejsc siedzących w autobusach, będzie problem z dowiezieniem wszystkich w tym momencie uczniów. Dzisiaj są oczywiście takie przewidywania, bo trudno przewidzieć, ile uczniów będzie dojeżdżało swoimi środkami, ale fakt jest faktem, że jest to bardzo istotny problem.
Problemem jest także brak wystarczającej liczby kierowców. Nie wiadomo również, jak przemieszczać mają się uczniowie z różnych stref:
Wypadałoby opracować wspólne zasady postępowania w granicach gmin ze statusem: żółtym, czerwonym, związane z migracją młodzieży i dzieci. Nie ukrywajmy, dzisiaj młodzież powiatu wodzisławskiego, czyli ze strefy czerwonej wjeżdżała do strefy żółtej, czyli powiatu raciborskiego- niedawno w strefie zielonej. Taki sam problem wystąpi z dojazdem młodzieży z Rybnika do Gliwic, czyli również ze strefy czerwonej do strefy zielonej.
Dodajmy, że dzisiaj (20.08.) Ministerstwo Zdrowia ma przekazać informacje o uaktualnionej liście powiatów czerwonych i żółtych. Czy zmieni się status naszych miast i powiatów? Jeżeli tak, czy dzięki temu uda się rozwiązać część problemów? Na to liczą władze powiatu wodzisławskiego.
Czytaj także:
