Jak idzie remont sali ślubów w Cieszynie?
Miało być huczne otwarcie w listopadzie, ale odbiór przeniesiono na 6 grudnia. Sala ślubów w cieszyńskim ratuszu zmienia się nie do poznania, remont jednak się opóźnia. Plany są ambitne, po starej sali już niedługo ma nie być śladu.
Ze ścian w Urzędzie Stanu Cywilnego zniknęły ozdoby rodem z lat 80., stara boazeria i drewniane elementy, zmienione zostaną krzesła, meble i stoły. Są już nowe parapety, okna, drzwi, oświetlenie, czy grzejniki. Odświeżony zostały parkiety i kolor ścian, króluje tam teraz biel. Nie zapomniano także o udogodnieniach technologicznych, takich jak rolety, ekran, zestaw multimedialny i system nagłaśniający. To wszystko powstało nie tylko po to, aby przyszli małżonkowie mogli jak najlepiej wspominać najpiękniejszy dzień w życiu. Sala ma służyć także podczas konferencji i różnego rodzaju posiedzeń. Będzie mogła pomieścić około 50 osób, a ze względu na układ krzeseł, lepiej sprawdzi się od sali sesyjnej podczas szkoleń, czy wykładów.
Z początkiem grudnia zakończone zostaną prace budowlane, następnie rozpocznie się doposażanie. Jak udało nam się ustalić, pierwsi nowożeńcy powinni tam powiedzieć sobie „tak” z początkiem przyszłego roku. Inwestycja rozpoczęła się w sierpniu i pochłonęła z miejskiej kasy ponad 180 tys. zł.
