„Jak każda przygoda, ta również zaczęła się od marzenia”
Tak swoją opowieść o kajakowej wyprawie na Kornaty zaczyna aktywna rodzina z Rybnika. Iza i Wojtek Gumula oraz ich 5-letni wówczas syn Alexander podjęli wyzwanie i zdobyli wyspy malowniczego archipelagu na Morzu Adriatyckim.
Przekonują innych, że nawet z małym dzieckiem można ciekawie spędzać czas. Nie trzeba bać się podróży:
– mówi Wojciech Gumula. Archipelag składa się ze 150 wysp; aktywnej rodzinie z Rybnika udało się zdobyć 149 z nich:
Kornaty są magicznym miejscem dla dorosłego, ale przede wszystkim dla dziecka – przekonuje Iza Gumula:
– powiedział Monice Sokołowskiej, dziś już 6-letni Aleks. Przygotowania do wyprawy rozpoczęły się już na kilka tygodni przed planowanym wyjazdem. Bagaż trzeba było ograniczyć do minimum:
– mówią Wojtek i Iza, którzy podkreślają, że więzi między nimi zacieśniały się już na etapie planowania podróży:
Rodzice nie wyobrażają sobie podróżowania bez syna. Wspólna wyprawa to świetna okazja, by sprawdzić się w różnych warunkach:
A o czym marzy mały podróżnik? O nurkowaniu!
Iza i Wojtek nie mają wątpliwości, że aktywna forma wypoczynku i wspólne dzielenie pasji mają same korzyści:
Z tej rodzinnej wyprawy na Kornaty powstał pełnometrażowy film dokumentalny, który będzie można zobaczyć w czasie spotkań z Izą, Wojtkiem i Alexandrem. Szukajcie ich w ośrodkach kultury i na festiwalach podróżniczych. Iza i Wojtek prowadzą tez blog dla aktywnych rodzin, gdzie piszą o niecodziennych formach spędzania czasu z dzieckiem.