Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Jak leczeni są górnicy w oparzeniówce? Trwa walka o życie i zdrowie poszkodowanych w KWK Pniówek

Facebook Twitter

W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich trwa walka o życie i zdrowie poszkodowanych w wybuchach metanu w kopalni Pniówek. Metoda opracowana przez specjalistów jest skomplikowana, ale bardzo pomocna w leczeniu tego typu obrażeń.

Mówi lekarz Przemysław Strzelec, zastępca dyrektora szpitala:

Przemysław Strzelec: To leczenie wygląda tak: Pobierany jest niewielki fragment skóry, porównywalny do znaczka pocztowego, no może troszkę większy. Specjalnymi metodami są z nich wyodrębniane określone komórki, głównie są to keratynocyty i fibroblasty i specjalne procesy w naszym banku tkanek pozwalają na to, że zwiększamy, namnażamy ilość tych komórek, tak, żeby wspomóc później gojenie ran oparzeniowych albo leczyć rany tylko przy ich pomocy. Cała ta hodowla, ten proces trwa czasem nawet dwa tygodnie, wszystko zależy od tego, ile tych komórek chcemy uzyskać.

Metoda leczenia w postaci hodowli tkanek daje szansę na szybszy powrót do zdrowia, a czasem może uratować im życie:

Przemysław Strzelec: W momencie, kiedy są bardzo duże powierzchnie oparzenia, to ilość skóry, którą możemy pobrać od pacjenta do wykonania przeszczepów skóry własnej, jest znacznie ograniczona i również pozostawia później blizny. Dlatego zastosowanie tych metod u pacjentów z dużymi powierzchniami oparzeń z głębokimi oparzeniami, to daje szansę na to, że szybciej wrócą do zdrowia, szybciej zamkniemy rany oparzeniowe i zmniejszymy defekty kosmetyczne w przyszłości dla tych pacjentów, a czasami jest to ich jedyna szansa na to, żeby przeżyć.

Metodą stosowaną w Centrum Leczenia Oparzeń jest też komora hiperbaryczna

Wykorzystuje się ją aktualnie w przypadku 11 górników, u których stwierdzono oparzenia dróg oddechowych leczonych:

Przemysław Strzelec: Leczenie w komorze hiperbarycznej to jest leczenie w otoczeniu 1,5 atmosfery większym niż otaczające nas powietrze. (…) Pacjenci oddychają wtedy czystym, stuprocentowym tlenem. To leczenie ma za zadanie ułatwić im gojenie, poprawić gojenie, poprawić ukrwienie w tych uszkodzonych narządach. Takie zabiegi wykonywane są zazwyczaj raz na dobę i trwają 60 minut.

Kiedy pierwsi górnicy poszkodowani w wypadku w KWK Pniówek opuszczą siemianowicką oparzeniówkę? Niewykluczone, że już za dwa tygodnie.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj