Jak rozładować kolejki przed KWK Chwałowice? Pytamy rzecznika PGG
Pytamy Polską Grupę Górniczą czy można zwiększyć limit sprzedaży węgla, by zlikwidować kolejki w KWK Chwałowice w Rybniku? Jak już was informowaliśmy przewoźnicy czekają na niego nawet dwa tygodnie, pozostawiając swoje samochody ciężarowe pod kopalnią. Te są regularnie okradają i utrudniają życie mieszkańcom rybnickiej dzielnicy.
Jak rozładować kolejki przed KWK Chwałowice?
Dziś limit wydawanego węgla przewoźnikom wynosi 220 ton tygodniowo. Przewoźnicy chcą jego zwiększenia.
To dziś niemożliwe, ale pracujemy nad tym
– odpowiada Tomasz Głogowski rzecznik PGG.
Tomasz Głogowski: Limit na sprzedaż gotówkową, on nie wynika z widzimisię firmy czy widzimisię kopalni, tylko on jest pochodną możliwości produkcyjnych.
Radio 90: Nie ma szans na jego zwiększenie?
Tomasz Głogowski: Zwiększamy produkcję węgla opałowego, natomiast nie ma możliwości zwiększenia tej produkcji, chociażby patrząc na kopalnie Chwałowice o 100, 200, czy 300%.
Radio 90: Czy ten limit tygodniowy mógłby zostać zwiększony?
Tomasz Głogowski: Stałoby się to kosztem chociażby sprzedaży internetowej i innych kanałów dystrybucji.
Radio 90: Jak rozwiązać sytuację?
Tomasz Głogowski: Nie chcemy teraz mówić o konkretnych sprawach, żeby nie wylać dziecka z kąpielą. Chcemy najpierw kompleksowo rozpoznać problem, znaleźć takie rozwiązania, które będą akceptowalne dla wszystkich.
Kopalnia produkuje na dobę około 800-1200 ton węgla i w całości trafia on do sprzedaży internetowej przez sieć Kwalifikowanych Dostawców Węgla jak i za gotówkę w kopalniach. Nieprawdą jest to, że tam węgiel jest droższy jak mówią przewoźnicy
– dodaje Głogowski.
Radio 90: Przewoźnicy zwracają uwagę, że podwójnie płacimy za transport.
Tomasz Głogowski: Absolutnie nie możemy się z tym zgodzić, ponieważ budując sieć kwalifikowanych dostawców węgla, a więc obecnie już ponad 130 punktów na terenie całego kraju, główną ideą była i jest po pierwsze dostępność węgla w cenach producenta, po drugie jak najniższa cena transportu. Nie ma żadnych przeszkód, aby przedsiębiorcy, którzy protestują, wystartowali w przetargu na kwalifikowanego dostawcę.
Problem w tym jak mówią przewoźnicy, że aby powstał punkt Kwalifikowanego Dostawcy Węgla potrzeba nawet 1 miliona złotych. Koszt wynika ze standardów jakie chcemy by były tam utrzymane
– tłumaczy rzecznik PGG.
Tomasz Głogowski: Chcemy ujednolicić i chcemy wprowadzić jednolity, wysoki standard obsługi naszych klientów. Nieprzypadkowo wśród naszych wymagań jest kwestia ogrodzonych placów, właściwych dróg dojazdowych, odpowiednich samochodów związanych z transportem i jak najniższej ceny dostawy. Naszym priorytetem przede wszystkim jest atrakcyjna cena i jak najlepsza jakość obsługi naszych klientów. Proszę nie patrzeć na tę sytuację tylko przez pryzmat przewoźników na jednej kopalni. Proszę spojrzeć na to przez pryzmat dostarczania węgla przez PGG dla całego kraju.
PGG w ramach programu dla 2 tysięcy gmin w całej Polsce w tym i ubiegłym roku sprzedała ponad 1 milion tonę węgla. W sklepie internetowym było to 1 mln 280 tysięcy ton węgla.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także:
