„Jak to możliwe, że w naszym mieście pozyskano tak mało pieniędzy?”. Władze Knurowa odpowiadają: „Nie jest tak źle”
"Nie jest tak źle, jak pokazuje to ranking. Nie ma powodu do niepokoju" - uspokajają urzędnicy w Knurowie w odpowiedzi na dane opublikowane przez portal samorządowy Wspólnota. Z zestawienia wynika, że Knurów jest na szarym końcu, jeśli chodzi o wysokość pozyskiwanych środków unijnych.
W przeliczeniu na mieszkańca to kwota nieco ponad 180 złotych. Analizowano 10-letni okres obecności Polski w Unii Europejskiej, czyli lata 2004-2014. Według Krzysztofa Stryczka, kierownika referatu do spraw funduszy strukturalnych, promocji i współpracy z organizacjami pozarządowymi w Urzędzie Miasta w Knurowie, w rankingu nie wzięto pod uwagę wszystkich danych:
Tym samym kwota dotacji w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest według knurowskich urzędników zdecydowanie wyższa niż podaje to portal Wspólnota:
Pozostałe duże unijne projekty w Knurowie to przebudowa dróg lokalnych w mieście czy cyfryzacja usług publicznych realizowanych przez knurowski magistrat. W nowej perspektywie unijnej na lata 2016-2020 miasto będzie występować o środki na likwidację niskiej emisji w dzielnicy Starego Knurowa.
