Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Jak wygląda rehabilitacja po covidzie? Radio 90 na oddziale szpitala w Rybniku

Facebook Twitter

20 miejsc jest na oddziale rehabilitacji pocovidowej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. To jedno z 11 takich miejsc na Śląsku, jedyny taki oddział, który działa w ramach szpitala.

Z końcem maja ostatni pacjenci opuścili oddział covidowy, który został wygaszony. W jego miejscu powstał oddział rehabilitacji, który ma pomóc chorym, którzy przeszli Covid-19 wrócić do zdrowia i formy sprzed choroby.

Na oddziale rehabilitacji natychmiast pojawili się pierwsi pacjenci. Wśród nich między innymi Piotr Palki z Rybnika, Barbara Kasparek z Krakowa i Janusz Sobik z Radlina. Rozmawiał z nimi Arkadiusz Żabka:

Mierzymy się z osłabieniem ogólnym organizmu, które jest po tej chorobie dramatyczne. Przeleżałem tydzień pod respiratorem, tydzień mnie wybudzano, spędziłem w szpitalu dokładnie 32 dni i od razu miałem skierowanie na oddział rehabilitacji. Szukałem takiego oddziału i tutaj znalazłem w moim rodzinnym mieście Rybniku.

Wcześniej byłam hospitalizowana w Krakowie, mimo że ze szpitala zostałam wypisana, to w dalszym ciągu były problemy z oddychaniem i  naprawdę ogromne osłabienie, więc tutaj rehabilitacja jest konieczna.

Leżałem w szpitalu w Pyrzowicach, karetka zabrała mnie, bo saturacja spadła do 60. Byłem tam podłączony pod tlen prawie dwa tygodnie, potem zostałem wypisany ale cały czas byłem osłabiony.

Ozdrowieńcy mogą liczyć na kompleksową opiekę. Chcemy pomóc powrócić im do dawnej sprawności

– mówi w rozmowie z naszym reporterem kierowniczka oddziału rehabilitacji z pododdziałem rehabilitacji neurologicznej i pocovidowej:

Radio 90: Co Covid-19 zostawia? Z czym my zostajemy, mimo że zostajemy ozdrowieńcami w tabelach rządowych?

Bernadeta Wiśniowska: Głównym takim objawem jest strach, depresja, tego nie widać, to można zauważyć jak się kogoś zna. Zostawia u wielu z nas zaburzenia wydolności, czyli męczliwość, osłabienie, pacjent który wcześniej potrafił przebyć dystans odpowiedni bez zmęczenia, w tej chwili nie jest w stanie tego zrobić. Pojawiają nam się zaburzenia słuchu, węchu, dolegliwości bólowe stawów, mięśni.

Radio 90: Jesteśmy w stanie wrócić do stanu zdrowia sprzed choroby?

Bernadeta Wiśniowska:  Myślę sobie, że to też zależy od tego w jakim stopniu jest dany narząd zaatakowany. Część pacjentów będzie borykała się bardzo długo z problemami ale tak naprawdę to wszystkiego się dowiemy z czasem.

Na oddział kieruje nas lekarz rodzinny bądź specjalista 6 miesięcy po zakończeniu leczenia. Najpierw pacjenci poddawani są testom wysiłkowym, powtarza się je po skończeniu leczenia. Pacjentami opiekują się między innymi fizjoterapeutka Anną Błaszków i oddziałowa Agnieszka Wajsman, do dyspozycji pacjentów jest także rehabilitant:

Andrzej Fojcik: Pacjent, który do nas trafia jest początkowo zdiagnozowany pod kątem wydolności ogólnej organizmu, musimy zweryfikować jaki jest jego stan wyjściowy w momencie kiedy do nas trafia po przechorowaniu m.in. choroby Covid-19. Na podstawie tych badań które wykonujemy, możemy zaprogramować, zaplanować odpowiedni trening wysiłkowy dla tego pacjenta, dzięki któremu jest to bezpieczne dla niego, jest to efektywny trening. Pod koniec takiego pobytu powtarzamy te same testy, które pozwalają nam ocenić jaki jest wynik, na ile ta kondycja tego pacjenta się poprawiła.

Pobyt na oddziale rehabilitacji pocovidowej trwać ma od dwóch do sześciu tygodni.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj