Jak zostać artystą kabaretowym? To jedno z pytań, jakie padło w naszej kolejnej rozmowie na żywo [wideo]
Za nami kolejna rozmowa na żywo w kanałach mediowych Radia 90. Tym razem naszym gościem był Bartosz Demczuk z Kabaretu Młodych Panów. Poruszyliśmy temat Rybnickiej Jesieni Kabaretowej, było też kilka ciekawostek z życia kabareciarzy. Padły też pytania od naszych słuchaczy i internautów.
Rozmowę rozpoczęliśmy od Rybnickiej Jesieni Kabaretowej. W tym roku to 25-lecie tego wydarzenia.
Radio 90: Ryjek jest imprezą długą, wymaga wysiłku, widać po Was, że pod koniec jesteście naprawdę zmęczeni.
Bartosz Demczuk: Praktycznie od rana w czwartek jesteśmy już na nogach, witamy naszych gości. Potem jesteśmy na festiwalu, musimy być w końcu jesteśmy współorganizatorami. Siedzimy z naszymi gośćmi nawet do wczesnych godzin rannych. W sobotę też powstaje scenariusz na niedzielną galę, koncert finałowy tegorocznego Ryjka. Na tegorocznym koncercie wystąpią laureaci i goście zaproszeni m. in. my i kabaret Ani Mru Mru. Będzie też specjalny skecz premierowy napisany właśnie na tę okazję. Ten scenariusz powstaje z soboty na niedzielę w nocy, także to nie jest tak, że na Ryjku jest tylko zabawa, ale jest też dużo, dużo pracy. Prowadzenie też będzie wyjątkowe w tym roku, Mariusz Kałamaga prowadzi konkurs i po raz pierwszy Tomasz Jachimek […]
Bartosz Demczuk zaznaczał, że przez te 25 lat powstało już tysiące skeczy, że wykonana została ogromna praca, aby Ryjek mógł stać się jedną z największych tego typu imprez w Polsce.
Bartosza Demczuka zapytaliśmy też o Kabaret Młodych Panów, a przede wszystkim o początki ich działań.
Bartosz Demczuk: To jest długi temat, w przyszłym roku mamy 18. urodziny.
Radio 90: Wkraczacie w pełnoletniość.
Bartosz Demczuk: Tak, będziemy mogli już chodzić do kina na niektóre filmy. My się znamy długo, z Robertem od 1996/1997 roku, z Łukaszem i Mateuszem trochę później się poznaliśmy. Najpierw był kabaret „Nic”, potem był kabaret „Dudu”. Po czasie stwierdziliśmy, że kabaret „Dudu” już się wypalił i postanowiliśmy zrobić coś nowego i w połączeniu z Łukaszem, który grał wtedy w kabarecie „Noł Nejm”, postanowiliśmy zrobić coś nowego, zaistnieć i chyba nam się to udało.
Radio 90: Kto jest szefem w Waszym kabarecie?
Bartosz Demczuk: Każdy sobie jest szefem. Mamy – jak ja to mówię- niepisanego lidera Roberta Korólczyka, który jest od spraw artystycznych, jest w kontaktach z reżyserami, redakcjami. Robert z Łukaszem stanowią taki największy trzon, jeżeli chodzi o pisanie tekstów, ja z Mateuszem się dołączamy do tego i też piszemy. Ja odpowiadam u nas za rekwizyty i za stroje, czyli też jest to praca do wykonania. Jest jeszcze Zbyszek Siwicki, który jeździ z nami od paru lat, jest naszym realizatorem dźwięku i światła i od jakiegoś czasu kierowcą. Także, jak widzicie gdzieś szybko przejeżdżający bus z rejestracją KMP1- to właśnie my.
www.facebook.com/KabaretMlodychPanow
Bartek wspomniał o powstającym nowym programie Kabaretu Młodych Panów, na jesień planują się nim podzielić z publicznością. Mają być nowe skecze, scenki, piosenki, tradycyjnie będzie też akcent śląski. W wywiadzie dowiedzieliśmy się także kilku interesujących ciekawostek: najwięcej książek w trasie czyta Mateusz, a Bartek najwięcej śpi, bo jazda go usypia.
Bartosz Demczuk: Kierowca Zbyszek śpi najmniej, ale to dobrze, bo prowadzi samochód
-mówił Bartosz Demczuk w wywiadzie Przemka Niedźwieckiego. Czy się kłócą?
Bartosz Demczuk: Jak się kłócimy to tylko chwilę, a jak już jesteśmy w hotelu to wieczorem gramy razem na konsoli PlayStation.
Kabaret Młodych Panów często gra w Fifę, czyli wirtualną piłkę nożną. Zaproponowaliśmy im wspólny turniej z dziennikarzami Radia 90. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
W naszych rozmowach na żywo zapraszamy także internautów do aktywnego uczestnictwa. Pytania do naszych gości można wysyłać wcześniej, można też w trakcie samego wywiadu.
Natalia: Jak łączycie pracę zawodową z życiem prywatnym i czy to jest trudne?
Bartosz Demczuk: To jest trudne, aczkolwiek już jakiś czas temu wypracowaliśmy sobie model taki, że wiemy, kiedy możemy sobie zrobić wakacje, ferie zimowe […] Mieliśmy taką zasadę, że przynajmniej jeden weekend w miesiącu mamy wolny, ale przez pandemię też to się wszystko poprzesuwało. Jesteśmy w domu jeden, półtora dnia w tygodniu w domu, ale nasze rodziny już też są przyzwyczajone.
Tomasz: Jak zostać artystą kabaretowym?
Bartosz Demczuk: Ja myślę, że trzeba dużo pracować, pisać własnych tekstów albo mieć jakiegoś dobrego tekściarza, który nie występuje. Trzeba próbować i jeszcze raz próbować, na początku się nagrywać. My nadal się nagrywamy, np. skecz premierowy nagrywa Zbyszek, my potem go oglądamy i analizujemy. To jest ciężka robota, ale przynosi wiele satysfakcji, kiedy ludzie się z nas śmieją.
Kabaret Młodych Panów zaraz po Ryjku wraca na trasę „To jest chore”, będą występowali m. in. w Gdyni, Warszawie, ale także w Pszowie czy Żorach.
W regionie szykuje się także jeszcze jedna impreza, na jaką warto zwrócić uwagę, to „Legendarny Kosmiczny Mecz”, który po raz pierwszy zostanie rozegrany w Spodku w Katowicach, dokładnie 15 stycznia 2022 roku.
Bartosz Demczuk: Mam nadzieję, że Spodek odleci
-powiedział Bartosz Demczuk. Radio 90 też ma taką nadzieję.
Śledźcie nasz fanpage na Facebooku oraz portal internetowy, za niedługo zapowiemy kolejnego gościa do rozmowy na żywo.
Cały wywiad z Bartoszem Demczukiem:
Czytaj także:
