Jaki będzie raciborski dworzec PKP?
Trwają rozmowy, jak ma wyglądać dworzec PKP w Raciborzu po remoncie. Władze miasta przekonują przedstawicieli spółki do swojej koncepcji budynku. I póki co są zadowoleni z wyników tych negocjacji.
Obecnie, większość pomieszczeń w budynku dworca oraz w przybudówkach to pustostany. To, do czego raciborzanie chcą przekonać PKP to pozostawienie budynku dworca w dotychczasowych rozmiarach i przeznaczenie powierzchni na cele nie tylko związane z obsługą ruchu pasażerskiego, ale i na cele publiczne oraz komercyjne. Ma tu znaleźć swoją nową siedzibę np. Straż Miejska, stworzone mają zostać strefy coworkingu. To jedna z koncepcji, jaka została zaprezentowana jeszcze poprzednim władzom miasta.
W 2016 roku kolej proponowała 3 warianty przebudowy, wśród nich także: częściowe wyburzenie obiektu i stworzenie budynku parterowego, do czego teraz się skłaniała lub przebudowę istniejącego dworca z nadbudową kondygnacji. Ale to właśnie zachowanie znanej wszystkim kubatury jest ważne dla obecnych władz Raciborza i jest zapewnienie spółki, że w ogłoszeniu przetargowym na dokumentację projektową zmieniony zostanie zapis o budowie dworca systemowego na przebudowę dużego dworca. Wokół pojawić mają się miejsca postojowe, stacje ładowania pojazdów elektrycznych oraz wypożyczalnia rowerów. Do dworca prowadzić mają ścieżki rowerowe. Władze Raciborza prowadzą z PKP również rozmowy na temat przywrócenia ruchu pasażerskiego na nieczynnej obecnie linii 177 do Racławic Śląskich przez Pietrowice Wielkie i Głubczyce.
