Jaki jest stan górników leczonych w siemianowickiej oparzeniówce?
"Stan jednego z pacjentów jest krytyczny. Walczymy o jego życie" - usłyszało Radio 90 od Karoliny Mikuś-Zagórskiej, zastępcy dyrektora ds. medycznych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, gdzie obecnie przebywa 17 górników rannych w wybuchach metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach.
Na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii jest dwóch mężczyzn, pozostali leczeni są na oddziale chirurgii.
Karolina Mikuś-Zagórska: Mają wykonywane zabiegi operacyjne, oczyszczania ran, mają założone hodowle komórkowe, tkankowe. Pacjenci, którzy mają oparzenia dróg oddechowych, są poddawani leczeniu tlenem hiperbarycznym.
Piotr Wróblewski: Oparzenia dróg oddechowych bardzo często współwystępują z urazami termicznymi skóry. Są one urazem niedocenianym, dlatego, że oparzenie dróg oddechowych nie boli. Jeżeli nie daje objawów klinicznych takich jak duszność, zaburzenia oddychania, chrypka- bardzo często są niediagnozowane. Ci pacjenci z podejrzeniem oparzenia dróg oddechowych, powinni mieć jak najszybciej diagnostykę endoskopową i jak najszybciej włączone leczenie zwłaszcza w komorze hiperbarycznej
-dodaje dr Piotr Wróblewski, anestezjolog, wieloletni ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Tak jak już powiedzieliśmy: stan jednego z górników przebywających na OIOMIE jest bardzo ciężki. Drugi z mężczyzn, który również trafił tam w bardzo poważnym stanie, jest już przytomny:
Piotr Wróblewski: Jeden jest w stanie stabilnym, za parę dni będzie przekazany na oddział chirurgiczny. Jest przytomny, jest stabilny oddechowo. Na chwilę oddycha z tlenem z terapią bierną, zaczynamy intensywną rehabilitację. Trafił w stanie ciężkim jak każdy pacjent po urazie termicznym z oparzeniem dróg oddechowych niewydolny oddechowo. Był zaintubowany, podłączony do respiratora.
12 górników jest z izolowanym oparzeniem dróg oddechowych.
Piotr Wróblewski: Nieleczone oparzenie dróg oddechowych, czy oparzenie, które pozostaje bez kontroli, w późniejszym czasie prowadzi przede wszystkim do zmian spastycznych dróg oddechowych, czyli tzw. astmy. Ci pacjenci są narażeni na większą częstość występowania zmian nowotworowych w obrębie dróg oddechowych, do zmian przewlekłych, zapalnych włóknistych płuc, także są oni po prostu w ciężkim stanie klinicznym, jeżeli chodzi o układ oddechowy.
Niestety w wyniku wybuchów metanu w KWK Pniówek w Pawłowicach zmarło już 8 górników. Ostatni z mężczyzn wczoraj (26.04.) przed 21.00 właśnie Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach.
Czytaj także: