„Jakiś jaszczur siedzi na drzewie!”
Z taką informacją do straży miejskiej zadzwonił wczoraj popołudniu (13.10.) jeden z mieszkańców Rybnika. Okazało się, że nie miał omamów, strażnicy, którzy przyjechali na miejsce, czyli na ulicę świętego Józefa, także zauważyli ogromną metrową jaszczurkę, która siedziała na drzewie obok bloku.
Informację przekazano do pracownika schroniska dla zwierząt w Rybniku, który podjął gada z drzewa. Obecnie legwan przebywa w schronisku. Trwa ustalanie jego właściciela.