Jastrzębie mówi jednym głosem: Chcemy nowego stadionu!

To oni zbierali podpisy pod petycją do władz miasta w tej sprawie i dzięki temu uchwała trafiała pod obrady Rady Miasta. Nowy stadion jest po prostu w mieście potrzebny – mówi Ireneusz Miśkowiec ze Stowarzyszenia „Jastrzębski Sport”:

Aktualny obiekt jest dość nieszczęśliwie usytuowany, w centrum miasta, nie ma w zasadzie możliwości polepszenia jego stanu, w sensie wybudowania infrastruktury, parkingów, lepszych dróg dojazdowych, kas nowych. Inwestowanie w ten stadion mija się z celem, no i stąd ta idea, która gdzieś od wielu, wielu lat jest odkładana, żeby w końcu to zrobić. Jest jedna z dróg takich legislacyjnych, jak inicjatywa społeczna i skorzystaliśmy. Złożyłem taką uchwałę pod głosowanie Rady Miasta, zbieranie podpisów poszło nadspodziewanie gładko, wiele osób było temu przychylnych. Udało się bardzo szybko te głosy zebrać.

Rada Miasta uchwałę przyjęła. Gdzie mógłby zostać zlokalizowany nowy stadion wraz obiektami treningowymi, których też brakuje piłkarzom wszystkich grup wiekowych
GKS-u?

Ten stadion mógłby się znaleźć na byłych terenach kopalni Moszczenica, w zeszłym roku na zlecenie miasta, opracowano taką koncepcję, mapę drogową dla stadionu w Jastrzębiu. I właśnie na podstawie tej mapy, zlokalizowano jako jedyną taką możliwość do zrealizowania tej inwestycji, właśnie tamte tereny, wolne od szkód górniczych. Działki są wszystkie w rękach Skarbu Państwa, więc tutaj też większych problemów- przy ich przekształcaniu czy przejęciu przez miasto- nie powinno być.

Budowa nowego stadionu to ogromne koszty. W Polsce w ostatnich latach powstało wiele nowoczesnych, większych i mniejszych stadionów. Prezydent Jastrzębia Anna Hetman szacowała, że budowa takiego obiektu może pochłonąć 100 a nawet 150 milionów złotych. Zdaniem Ireneusza Miśkowca może to być o wiele tańsze:

Projektując obiekt można także skorzystać z gotowych rozwiązań i nie generować na tym etapie dużych kosztów a wtedy sam projekt byłby o wiele tańszy. Tańsza mogłaby być także budowa stadionu, tu koszty można obniżyć budując go przez spółkę miejską, miasto nie rozlicza bowiem VAT-u i można zaoszczędzić 23 % całości kosztów. To niektóre pomysły jak obniżyć koszty, ale najważniejsze jest znalezienie pieniędzy na inwestycje. Skąd je wziąć?

Po pierwsze i przede wszystkim z budżetu miasta, zaplanowanie takiej inwestycji na wiele lat, praktycznie tego budżetu nie obciąży. Miasto stać po prostu, mamy zdrową sytuację, miasto nie ma zobowiązań, nie ma żadnych kredytów, mamy obligacje, które też możemy jako miasto bardzo szybko wykupić. To jest pierwsze źródło finansowania, drugie- to możliwa dotacja na ośrodek treningowy z Ministerstwa Sportu i ostatnio się uruchomiły środki też na infrastrukturę treningową w PZPN. Tam jest pula 130 milionów, o które można się starać. Można sobie także wyobrazić współpracę z Jastrzębską Spółką Węglową, przecież zagospodarowalibyśmy tereny pogórnicze. To oczywiście wymaga rozmów i wyboru koncepcji.

Sama budowa nowego stadionu nie musi też długo trwać. Stowarzyszenia „Jastrzębski Sport” jest w kontakcie z zagraniczną firmą która buduje stadiony na całym świecie, także obiekty na olimpiady czy Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Proponuje ona najlepsze rozwiązania i najniższe ceny. Gdyby została wykonawcą budowa nowego stadionu mogłaby potrwać jedynie 12 miesięcy- dodaje Ireneusz Miśkowiec.

Uchwała intencyjna została przyjęta, jakie będą koleje działanie Rady Miasta w tej sprawie? Mówi przewodniczący rady, Piotr Szereda:

W dobrym tempie by było, gdybyśmy w tym roku zaplanowali sobie do budżetu na przyszły rok opracowanie koncepcyjne rozwiązań i może nawet już projekt. A potem trzeba zacząć działania: zdobyć pieniążki, bo miasto tego samo nie wybuduje. Potrzebujemy środków zewnętrznych, wspomożenia może i od rządu, może z innych instytucji, wszystko jest otwarte. Pamiętajmy też, że miastu Jastrzębie brakuje takiego zaplecza rekreacyjnego w postaci aquaparku, też by się przydało żebyśmy kompleksowo to zrobili, coś co zaczynamy od początku i skończymy i będzie to projekt zamknięty, bo mamy wiele projektów w Jastrzębiu niezamkniętych.

Przewodniczący Szereda szacuje, że na projekt potrzeba około miliona złotych. To radni zdecydują czy zarezerwują takie środki na ten cel w przyszłorocznym budżecie miasta. Teraz trzeba szukać źródeł finansowania inwestycji. Mam nadzieję, że zostanie również uruchomiona zbiórka zainicjowana przez kibiców, to byłby też dobry krok – dodaje Piotr Szereda. Do samej budowy jednak jeszcze daleko. Kiedy mógłby powstać nowy stadion?

Chciałbym, marzeniem byłby koniec naszej kadencji, czyli za 4 lata, aczkolwiek można się spodziewać, że przy takiej poważnej inwestycji, będzie wstęgę przecinać nowo wybrany prezydent i nowa rada, mam nadzieję, że nas zaproszą.

Jak wygląda wstępna wizualizacja nowego stadionu w Jastrzębiu?