Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Jastrzębie-Zdrój: Pieniądze dla PKM-u dzielą samorządowców

Facebook Twitter

Tak o udzielonej pomocy finansowej dla Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju mówi Janusz Buda, przewodniczący Zarządu MZK. Przeciwnego zdania są Rydułtowy czy Pszów, które sprzeciwiły się zwiększeniu opłaty za wozokilometry, uważając, że to zła decyzja, a jedynym rozwiązaniem problemu PKM-u jest ogłoszenie jego upadłości.

W środę (03.04.) ośmiu na dziesięciu przedstawicieli samorządów opowiedziało się za wsparciem przedsiębiorstwa. Wzrośnie kwota za wozokilometr, w sumie do końca roku do PKM-u ma trafić 2 mln 600 tysięcy złotych:

Janusz Buda, przewodniczący Zarządu MZK: Stała się taka dobra rzecz, odpowiedzialna decyzja samorządów, żeby oddać firmie to, co przez lata robiła dla związku i w spokojny sposób doprowadzi do tego, by firma była samodzielna, samowystarczalna i niezależna od nikogo. Mówimy o środkach w skali roku – 2.600.000 zł myślę, że to jest istotna kwota, która pomoże doprowadzić do usamodzielnienia, to nie jest problem tylko Jastrzębia-Zdroju i PKM-u, to jest problem całego związku.

Jak wydane zostaną dodatkowe środki? Ma nad tym czuwać Zarząd MZK, Zarząd PKM-u i Rada Nadzorcza. Jak podkreśla Janusz Buda, pieniądze pozwolą przeprowadzić restrukturyzację PKM-u:

Trudno mówić o inwestowaniu, ważne jest, aby firma funkcjonowała, dzięki temu jest o wiele łatwiej proces takiej restrukturyzacji skutecznie przeprowadzić, a nam o to chodzi, żeby firma nie upadła, oczywiście będziemy się zastanawiali, nawet się spotkamy w najbliższych dniach, później podejmiemy działania, wbrew pozorom mamy dziewięć miesięcy, by to skutecznie zrobić.

To droga donikąd uważają samorządy Pszowa i Rydułtów, które sprzeciwiły się zwiększeniu dopłaty do wozokilometrów. Mimo, że głosowali przeciwko i tak muszą płacić więcej. Jak wyliczył Marcin Połomski zastępca burmistrza Rydułtów miasto musi teraz zapłacić dodatkowo 80 tysięcy złotych:

Ciągle musimy w jakiś sposób finansowo ten PKM wspomagać, a nadziei nie ma, te lata pokazały, że PKM nie jest wstanie się odnaleźć, nie jest wstanie konkurować z innymi przewoźnikami. Dla nas jedynym rozwiązaniem jest jego likwidacja, a dzisiaj nawet ogłoszenie upadłości. Nie zgadzamy się z tym, żeby znowu dokładać do PKM-u, ponieważ uważamy, że znów nic się nie podzieje, zostawimy ten problem na przyszły rok i ponownie przyjdą do nas po pieniądze.

Tymczasem 130 osobowa załoga Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju z radością przyjęła informację o finansowym wsparciu. Te nastroje studzi Damian Gałuszka wiceprzewodniczący Rady Miasta a jednocześnie przedstawiciel miasta w MZK:

Załoga może się ucieszyła na zasadzie, że nie będzie zwolnień, natomiast na dzień dzisiejszy te 2,5 mln złotych to jest po prostu przyszłość, dlatego, że gminy do końca roku muszą wpłacać te pieniądze regularnie co miesiąc i dopiero z tego PKM będzie dostawał większe lub mniejsze transze. To wsparcie należy traktować bardzo ostrożnie dlatego, że te pieniądze nie będą „przejedzone”, natomiast te pieniądze spowodują, że przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej będzie miało czas do końca roku, co z sobą zrobić, czy zrobić z tego spółkę, czy poprosić miasto o jakąś pomoc w przejęciu udziałów ze strony Jastrzębia-Zdroju, nie ukrywajmy, że to po ich stronie stoi teraz ruch.

Dodajmy, że decyzją większości samorządów stawka za wozokilometr wzrośnie o 46 groszy i wyniesie 5,21 zł. Tematem zajmował się Arkadiusz Żabka.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 29 marca 2024