Jastrzębie-Zdrój: Strażacy z OSP 13 lat czekali na remizę [FOTO]
13 lat. Tyle strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrzębiu Górnym czekali na swoją siedzibę. Do tej pory nie mieli własnego kąta, korzystali z gościnności innych jednostek.
Teraz to się zmieniło, choć pandemia nie pozwoliła na huczne otwarcie nowej remizy:
Wymarzona chwila, tyle lat czekaliśmy na to. Cieszymy się, szkoda, że jest ta pandemia, bo naprawdę chociaż cały zarząd mógł tu być, w ogóle wszyscy chcieli być ale jest to okrojone z powodu tego co nas spotkało w całym kraju. Nie dość, że czekaliśmy na to 13 lat, teraz się cieszymy ale ludzie są w domach, całkiem inaczej by było, gdyby byli tu na miejscu.
-mówi Józef Płonka, prezes OSP w Jastrzębiu Górnym.
Teraz jest miejsce, gdzie będzie można np. szkolić młodzież:
Dzieci jeżdżą do Czech, bo mamy podpisaną współpracę z jednostką z Czech i tam są zawody co roku zorganizowane. Nie było gdzie ćwiczyć, a teraz nawet na tej sali możemy z nimi poćwiczyć, a tak tylko w szkole, nie zawsze było też tam miejsce dla nas.
Z OSP Jastrzębie Górne do akcji wyjeżdżać może 30 strażaków. Przez 13 lat, kiedy nie mieli swojej siedziby i tak działali – ich gotowość podkreśla komendant Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu, Wojciech Piechaczek:
Dzięki temu, że właśnie to istota jednostki OSP- czyli ludzie byli wytrwali, konsekwentni w działaniu i po tych wielu latach mogą się cieszyć tym dzisiejszym dniem i oddaniem do użytku tego obiektu. Mamy dosyć trudny czas, jesteśmy też tutaj w takim bardzo wąskim gronie, nie mamy wielkiej uroczystości, zapewne całkiem inaczej wyglądał by ten dzisiejszy dzień, gdyby nie pandemia. To miejsce, ten dom strażaka jest bardzo ważny, bo on tych ludzi tutaj scala, jednoczy, jest to miejsce gdzie mogą się spotkać, oprócz tej działalności bojowej również to jest takie serce tej lokalnej społeczności.
Zanim doszło do remontu, miasto musiało kupić budynek handlowy przy ulicy Pszczyńskiej za około 700 tysięcy złotych. Z końcem lutego rozpoczęły się roboty budowlane.
Radio 90: Wpływ na to jak to miejsce wygląda, społeczna lokalność miała duży.
Tak rzeczywiście. Wpływ na końcowy efekt tych pomieszczeń miała społeczność lokalna, która zdecydowała pozostawić z lat 70 i 80 niektóre części wyposażenia czy sali, czy kuchni, czy wejścia. W zderzeniu z nowoczesnością panującą w budynku, to na pewno robi wrażenie, to nie jest wymysł miasta, tylko takie zapotrzebowanie tutaj społeczności lokalnej
-dodaje Robert Cichowicz, zastępca prezydenta Jastrzębia.
Wartość inwestycji to prawie 3 i pół miliona złotych.
Galeria zdjęć:
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także:
