Jastrzębska Spółka Węglowa notuje ogromną stratę. Kozłowski: „Ciężkie czasy dla pracowników”
"Strata w Jastrzębskiej Spółki Węglowej to 50 razy więcej niż rok temu. Czeka nas bolesny czas" - mówi Sławomir Kozłowski przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność w JSW.

Szacowany czas czytania: 01:41
Jastrzębska Spółka Węglowa
We wtorek (27.05) spółka opublikowała raport bieżący za pierwszy kwartał tego roku. To 1 miliard 360 milionów złotych strat.
Sławomir Kozłowski: To jest olbrzymia strata, bo to jest strata powyżej miliarda 300 milionów za pierwszy kwartał. Rok temu to było strata około 11 milionów. Co prawda trzeba zaznaczyć, że ponad 600 milionów zł to jest z tytułu odpisu, to jest księgowe, ale w formie straty rzeczywistej. To jest również ponad 600 milionów złotych, a więc to jest ponad 50 razy więcej niż rok temu. Oczekiwaliśmy od tego zarządu działań, które mają poprawić wynik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, a nie w takim zdecydowany sposób pogorszyć.

Obawiamy się, że dla pracowników JSW idą ciężkie czasy
– nie ukrywa przewodniczący Kozłowski w rozmowie z Arkadiuszem Żabką.
Sławomir Kozłowski: Do tej pory nie otrzymaliśmy informacji od zarządu, jaki rzeczywisty jest plan techniczno ekonomiczny na ten rok. Podejrzewam, że te wszystkie sprawy, które są, zaczną powoli się ujawniać i pracownicy dowiedzą się o tym, że Jastrzębską spółkę i pracowników tej spółki czeka bolesny czas. Efekt, który nas spotka, można było zminimalizować, a ten zarząd nie potrafi tego zminimalizować. A jak się go krytykuje, czy działania rady nadzorczej, czy zarządu, to czują się obrażeni.
Zdaniem szefa Solidarności w JSW trzeba obniżyć koszt jednostkowy jednej tony węgla, a żeby to zrobić, konieczne jest zwiększenie produkcji węgla. Tymczasem w pierwszym kwartale tego roku wydobyto niecałe 3 mln ton węgla.
Czytaj także: