Jastrzębski Węgiel nie zagra w finale Ligi Mistrzów
Nie udał się rewanż siatkarzom Jastrzębskiego Węgla. Wczoraj (7.04.) jastrzębianie przegrali rewanżowe, półfinałowe spotkanie Ligi Mistrzów z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3.

Po porażce tydzień wcześniej u siebie 0:3 pomarańczowi musieli wygrać 3:0 albo 3:1, by o zwycięstwo i awans powalczyć w złotym secie. Tak się nie stało. ZAKSA wygrała pewnie dwa pierwsze sety wczorajszego meczu do 15 i 21 i to ona zagra w wielkim finale. Mówi przyjmujący jastrzębskiego Węgla:
Rafał Szymura: Gratulacje dla nich, myślę że zasłużyli. My w tym pierwszym secie walczyliśmy ale jedna seria na zagrywce i nasze marzenia poszły daleko ale taki jest sport i ktoś musi wygrać. Przed nami najważniejsza część sezonu, także musimy o tym szybko zapomnieć i skupić się na kolejnym celu który jest przed nami, czyli play-offy i walka o mistrzostwa Polski.
Ze zwycięstwa i awansu do finału cieszył się przyjmujący ZAKS-y:
Kamil Semeniuk: Ja byłem optymistycznie nastawiony przed rewanżowym spotkaniem w Kędzierzynie, od samego początku wyszliśmy z pełnym serduchem na boisko, agresywnie, myślę że nie daliśmy złudzeń rywalom kto ma wejść do tego finału, dwa pierwsze sety naprawdę zagraliśmy bardzo dobrze, pewnie zwyciężyliśmy i tymi dwoma setami już tak naprawdę daliśmy sobie awans. Cieszymy się ogromnie, że udało nam się drugi rok z rzędu awansować do finału, jest to duże osiągnięcie polskiej siatkówki być drugi raz z rzędu w finale,
ZAKSA będzie broniła wywalczonego przed rokiem zwycięstwa w Lidze Mistrzów. A Jastrzębski Węgiel skupi się już teraz na ligowej walce. Już jutro (9.04.) jastrzębianie zagrają zaległe, wyjazdowe spotkanie przeciwko Treflowi Gdańsk. W środę 13 kwietnia pierwszy mecz fazy play-off. Wiadomo, że spotkanie zostanie rozegrane w hali w Jastrzębiu, na razie nie wiadomo jeszcze kto będzie przeciwnikiem mistrzów Polski.
Czytaj także:
- Jastrzębski Węgiel w Lidze Mistrzów: Faza grupowa z kompletem zwycięstw
- Jastrzębski Węgiel nadal niepokonany w Lidze Mistrzów. Siatkarze pokonali mistrza Bułgarii Hebar Pazardżik 3:1
- AT Jastrzębski Węgiel lepsza od Volleya Rybnik. Jastrzębianie pokonali we własnej hali rywala 3:0