Jastrzębski Węgiel rozpoczyna sezon od zwycięstwa! Siatkarze pokonali Politechnikę Lublin 3:1
W miniony piątek (01.10.) jastrzębianie pokonali na wyjeździe beniaminka PlusLigi LUK Politechnikę Lublin 3:1. "Pomarańczowi" pewnie wygrali dwa pierwsze sety do 15 i 21. W trzecim górą byli gospodarze, zwyciężyli w nim 25:21. Czwarta partia to już dominacja Mistrzów Polski i zwycięstwo do 16.
Mimo wygranej, z meczu nie do końca był zadowolony środkowy Jastrzębskiego Węgla:
Łukasz Wiśniewski: Pierwsze śliwki robaczywki, w efekcie końcowym są 3 punkty i myślę, że to będzie dla nas najważniejsze. Liga dopiero rusza, my mamy sporo zmian w zespole, więc każdy mecz dla nas to będzie dodatkowa możliwość do zgrania się i poznania się lepiej na boisku. Myślę, że to też trochę było widać po dwóch łatwo wygranych pierwszych setach, że w tej trzeciej partii wkradło się trochę rozluźnienie. Przeciwnik, jak to zazwyczaj bywa, nie ma nic do stracenia i ryzykuje, podejmuje to ryzyko i kilka razy się to chłopakom opłaciło, a my nie potrafiliśmy zachować chłodnej głowy. Myślę, że to jest dobra lekcja na przyszłość i sporo materiału do pracy.
Łukasz Wiśniewski
Dla nas bardzo ważne jest, że znów rozgrywamy mecze z kibicami na trybunach
– dodaje:
Łukasz Wiśniewski: Mam nadzieję, że tak to zostanie naprawdę, proszę mi wierzyć, że bez kibiców to nie jest to samo, kiedy się słyszy doping to czuje się tą atmosferę meczu, jest zupełnie inne granie i większa przyjemność. Mam nadzieję, że kibice dopiszą i zapełnią naszą halę, bo potrzebujemy ich nieważne gdzie gramy. Mam nadzieję, że nasza gra będzie szła jakościowo tylko do góry, że będziemy z meczu na mecz się napędzać, liczymy na pozytywny rezultat.
Przed zespołem Jastrzębskiego Węgla teraz inauguracyjny mecz we własnej hali. W najbliższy piątek (08.10.) podejmować będą Stal Nysa.
LUK Politechnika Lublin – Jastrzębski Węgiel 1:3 (15:25, 21:25, 25:21, 16:25)
LUK Politechnika Lublin: Nowakowski, Wachnik, Filipiak, Sobala, Pająk, Katić, Watten (libero) oraz Gregorowicz, Romać, Stajer, Peszko
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Strzymszok
MVP: Tomasz Fornal
Czytaj także:
