Jastrzębski Węgiel wygrywa z MKS-em Będzin 3:1 [FOTO]
Kolejny komplet punktów na koncie Jastrzębskiego Węgla. Wczoraj (16.12.) jastrzębianie pokonali we własnej hali MKS Będzin 3:1. Po pierwszym łatwo wygranym secie do 17, drugiego "pomarańczowi" przegrali do 23, trzecia partia także była wyrównana, ale tym razem to gospodarze okazali się lepsi w końcówce, w czwartej dominowali na parkiecie zwyciężając do 14.
Najlepszym zawodnikiem spotkania został drugi atakujący zespołu z Jastrzębia Jakub Bucki, który zdobył 23 punkty przy blisko 70 procentowej skuteczności w ataku.
Na pewno jakieś ślady po tym wirusie zostały i po całej tej sytuacji którą przechodziliśmy, ale myślę, że trochę uśpiliśmy się tym początkiem i uwierzyliśmy, że możemy coś tutaj ugrać nie dając z siebie takiego pełnego nie maksimum, ale spuszczając troszkę z tonu. Okazało się, że Będzin też tą sytuację wykorzystał, wygrali seta. Ja się bardzo cieszę z każdych minut spędzonych na boisku, bo w tym sezonie mało dostaję czasu, ale też wygrywamy większość spotkań. Tutaj trener zdecydował, że ja zacznę i bardzo się cieszę, że zdobyliśmy 3 punkty przede wszystkim.
Od początku, mecz w pierwszej szóstce zaczął drugi libero zespołu Szymon Biniek, który zastąpił Jakuba Popiwczaka:
Przed meczem z ZAKSĄ mówił mi trener, żebym był gotowy, ponieważ jeśli dobrze pamiętam Popiwczak trenował chyba ze 4 razy przed tym meczem, ale jak widać może siedzieć 20 dni na kwarantannie, a i tak gra dobrze, więc nie wiem po co trenuje. Tak na poważnie to w ostatnich 2 tygodniach czuje się dobrze, trener to zauważył i stąd ta szansa, mam nadzieję, że ją wykorzystałem i będzie ich jak najwięcej.
Po wczorajszym meczu jastrzębianie dopisali do swojego konta 3 punkty, w niedzielę zamierzą się na wyjeździe z Vervą Warszawa Orlen Paliwa.
Jastrzębski Węgiel – MKS Będzin 3:1 (25:17, 23:25, 25:23, 25:14)
Jastrzębski Węgiel: Bucki, Kampa, Gladyr, Wiśniewski, Louati, Szymura, Biniek (libero) oraz Szalacha, Popiwczak (libero), Gierżot.
MKS Będzin: Faryna, Thiago, Kalembka, Schmidt, Sobański, Ademar, Gregorowicz (libero) oraz Teklak, Bobrowski, Godlewski, Haduch (libero), Ratajczak.
MVP: Jakub Bucki.