Jastrzębski Węgiel znów walczy na boiskach Ligi Mistrzów. Dziś zmierzą się z francuskim Chaumont VB 52
Przed siatkarzami Jastrzębskiego Węgla drugi mecz tego sezonu w Lidze Mistrzów. Po zwycięstwie u siebie z mistrzem Bułgarii Levskim Sofia 3:0, tym razem czeka ich wyjazdowe spotkanie. Już dziś (20.11) zmierzą się z francuskim Chaumont VB 52.
Jastrzębianie są faworytem tego starcia. Cel na ten mecz i rozgrywki grupowe mamy jasny – mówi atakujący Jastrzębskiego Węgla, Łukasz Kaczmarek:
Łukasz Kaczmarek: Zrobić trzy punkty i żeby te trzy punkty wróciły do Jastrzębia – myślę, że to jest nasz cel. Rozpoczęliśmy świetnie tę Ligę Mistrzów. Wiemy, jaką mamy grupę, wiemy, że jesteśmy faworytami tej grupy i skupiamy się tylko i wyłącznie na tym, żeby grać naszą, najlepszą siatkówkę. Wiemy bardzo dobrze o tym, że jeśli będziemy grać naszą najlepszą siatkówkę, to będziemy te mecze wygrywać i możemy dzięki temu zagwarantować sobie pierwsze miejsce i bezpośredni awans do ćwierćfinałów.
Francuska siatkówka z roku na rok jest coraz lepsza – podkreśla Łukasz Kaczmarek:
Łukasz Kaczmarek: Wiemy, jaka jest francuska siatkówka reprezentacyjna. Są to dwukrotni mistrzowie olimpijscy z rzędu, także grają świetną siatkówkę. Dużo Toniutti też opowiada właśnie o tej lidze francuskiej, o tym, że ona tak jakby z roku na rok staje się coraz lepsza. Stąd też myślę, że drużyna z Chaumont na pewno nie ma i nie będzie miała nic do stracenia w meczu przeciwko nam, więc najważniejsze będzie to, żebyśmy się skupili, grali bardzo dobrą swoją siatkówkę i żebyśmy od samego początku zaczęli ten mecz w pełnej koncentracji, a nie tak jak to było w meczu z Będzinem.
Początek dzisiejszego meczu o godzinie 20. Później Jastrzębski Węgiel czeka kolejne ligowe starcie. W niedzielę „pomarańczowi” zagrają w Nysie z tamtejszą PSG Stalą.
Czytaj także:
- Jastrzębski Węgiel wygrał z beniaminkiem Nowak Mosty MKS Będzin [FOTO]
- Jastrzębski Węgiel już wygrywa w Lidze Mistrzów. Na początek z mistrzem Bułgarii