Jechała z dwójką dzieci mając 3 promile alkoholu. Policja autostradowa zatrzymała 35-letnią mieszkankę Żor, która spowodowała kolizję drogową
Policjanci zostali wysłani przez dyżurnego do wypadku na autostradzie A1. Po drodze zauważyli również inne zdarzenie, zatrzymali się więc, aby udzielić pomocy. Okazało się, że kierująca nissanem nie zachowała bezpiecznej odległości i uderzyła w tył skody. Policjanci przebadali uczestników na zawartość alkoholu i szybko okazało się, że sprawczyni kolizji miała go blisko 3 promile.

W samochodzie oprócz niej znajdowała się dwójka dzieci – 7-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Dzieci nie doznały żadnych obrażeń i trafiły pod opiekę ojca. Policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozić jej może jej do 2 lat więzienia. Jeśli jednak prokurator uzna, że swoim zachowaniem naraziła dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, w więzieniu może spędzić nawet 5 lat.
Czytaj także:
- 11-latka z Żor wzywała pomoc do nieprzytomnej matki. Okazało się, że kobieta jest pijana
- Żory: To kolejny atak na interweniujących policjantów
- Żory: Podróżny okradziony w centrum przesiadkowym