„Jedno dziecko będę woziła tu, drugie do sąsiedniej wsi, dzielnicy”. Przedszkole w Boryni i kolejny oddział do likwidacji
Rodzice dzieci z przedszkola w Jastrzębiu Zdroju Boryni protestują przeciwko planom miasta, które chce zlikwidować jeden przedszkolny oddział. Rok temu zmniejszono liczbę oddziałów z pięciu do czterech, teraz urzędnicy chcą zamknąć kolejny oddział.
Szacowany czas czytania: 02:57
Przedszkole w Boryni likwidacja oddziału. Rodzice mówią „nie”
Nie pozwolimy na to mówią, bo w tym roku liczba chętnych pozwala na pozostawienie dotychczasowej ilości grup
– mówią zbulwersowani rodzice:
W ubiegłym roku już był jeden oddział zlikwidowany, teraz likwidują drugi oddział, czyli wychodzi na to, że jeszcze trzy lata i przedszkole zostanie zamknięte całkowicie, bo będziemy wozić dzieci po okolicy, a nasze nowoczesne przedszkole będzie zamknięte. (…) Mam tu córkę w przedszkolu, młodsza córka by musiała dojeżdżać gdzieś indziej, to jaki to ma sens?
Przedszkole w Boryni zostało przebudowane kilka lat temu, za 13 mln złotych. Powstał nowoczesny obiekt. Chętnych dzieci do chodzenia nie brakuje. Murem za rodzicami stoją pracownicy przedszkola. Mówi nauczycielka wychowania przedszkolnego Patrycja Jurczak:
Patrycja Jurczak: Ja jestem przede wszystkim zbulwersowana brakiem dialogu społecznego ze strony Urzędu Miasta. To nie jest pierwsza taka sytuacja, że Urząd Miasta nie omawia tego z radnymi, nie omawia tego z mieszkańcami. Zlikwidują nam oddział, mimo tego, że mieliśmy na tylu chętnych, że spokojnie szłoby otworzyć 20 osobowe oddziały. Także te 4 oddziały spokojnie mogłyby funkcjonować i co mnie najbardziej zaskakuje w innych przedszkolach jest to możliwe, natomiast tutaj mieszkańcom zostały rzucone kłody pod nogi. Będą zmuszeni przewozić swoje dzieci na Szeroką na przykład.
Radio 90: To jest już decyzja czy wola?
Patrycja Jurczak: Nie. To jest w tej chwili już decyzja Wydziału Edukacji. Była wezwana pani dyrektor, która kategorycznie się nie zgadzała na to. Niestety, mimo tego, mimo sprzeciwu Urząd miasta stawia na zamknięcie oddziału.
W sprawę zaangażowali się również jastrzębscy radni Piotr Szereda oraz Jarosław Fojt.
Piotr Szereda: Przedszkole powinno istnieć. Bardziej rozwijają się nam sołectwa, bo coraz więcej przybywa domów jednorodzinnych, więc tu perspektywa likwidacji i takiego wygaszania, bo to jest wygaszanie, nie likwidacja – moim zdaniem – nie ma sensu. Niedawno ten obiekt wyremontowaliśmy jeden z lepszych obiektów przedszkolnych.
Jarosław Fojt: Nie widzę możliwości rozmowy z Urzędem Miasta, z Wydziałem Edukacji w tych kwestiach, po prostu dyskusji nie ma w ogóle. To, że oddział w ubiegłym roku jeden był zamknięty, było to zasadne – nie było dzieci, to rozumiemy. Ale w tym roku mogą funkcjonować cztery oddziały po 22 osoby. Moim zdaniem nie powinno się zdarzyć tak, żeby ten oddział został zamknięty.
Rodzice zbierają podpisy pod petycją do Urzędu Miasta. Radni z kolei chcą na przyszłotygodniowej sesji zająć się tą sprawą. Mieszkańcy Jastrzębia sygnalizują nam. że problem likwidacji przedszkolnych oddziałów dotyczy wielu placówek.
Temat ten pojawi się w jutrzejszej (21.03.) porannej rozmowie w Radio90. Naszym gościem będzie prezydent Jastrzębia Zdroju Michał Urgoł. Początek rozmowy tuż po godzinie 8.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także: