„Jest możliwa dalsza, bezpieczna eksploatacja”. Kopalnia Rydułtowy może dalej bezpiecznie fedrować
W Rydułtowach odbyło się spotkanie dotyczące przyszłości miejscowej kopalni. Udział w nim wzięli przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej, właściciela zakładu oraz strona społeczna. Najważniejszy wniosek? Bezpieczna eksploatacja w ruchu wydobywczym Rydułtowy będzie kontynuowana - słyszymy z PGG.

Kopalnia Rydułtowy: możliwe jest bezpieczna eksploatacja
Spotkanie ws. przyszłości Kopalni Rydułtowy, to pokłosie lipcowego tąpnięcia, w wyniku którego śmierć poniósł jeden górnik, a drugi po 50-godzinnym pobycie na dole, został uratowany. W miniony poniedziałek w Rydułtowach odbyło się spotkanie, po którym padła jasna deklaracja co do dalszej pracy kopalni. – Ten zakład może dalej bezpiecznie prowadzić eksploatację – usłyszeli przedstawiciele strony społecznej. Co jeszcze? Część górników z Rydułtów zostanie przeniesiona do pracy w pozostałych ruchach kopalni ROW, zmniejszone zostanie nieco wydobycie, ale jeśli plan uda się zrealizować w pełni, to zakład będzie mógł pracować do terminu zawartego w umowie społecznej, czyli do 2043 roku.
Mamy tu do czynienia z dużą ilością złożonych zagadnień technicznych. Cała trudność polegała na tym, by jak najoptymalniej zaprojektować przyszłość kopalni przy wykorzystaniu danych możliwości technicznych, zapewnieniu bezpieczeństwa naszym pracownikom i oczywiście zgodnie z umową społeczną
– mówił na spotkaniu pełniący obowiązki prezesa PGG S.A. Bartosz Kępa, wiceprezes ds. finansowych.
W opracowanym dla Rydułtów modelu funkcjonowania uwzględnione zostały wnioski z ekspertyzy na zlecenie Wyższego Urzędu Górniczego, w której zespół pod przewodnictwem prof. dr hab. inż. Andrzeja Zorychta określił możliwe kierunku dalszej eksploatacji węgla. Wiceprezes ds. produkcji Marek Skuza podkreślił, że zgodnie z ekspertyzą będzie to model jednościanowy (z możliwością krótkookresowego zazębiania się wydobycia z dwóch w ścian, prowadzonego szeregowo w dwóch różnych partiach złoża E2 i E1). Od 2026r. wydobycie wyniesie od 600 do 800 tys. ton węgla, a sporo czasu zajmie osiągnięcie zamierzonej struktury eksploatacji.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że duża część załogi Rydułtów docelowo będzie alokowana na inne ruchy wydobywcze, jednak wyłącznie w ramach kopalni ROW. Chcemy przełożyć ciężar wydobycia na inne ruchy, bo 2 500 osób to za dużo do planowanego modelu w Rydułtowach. Zmierzamy generalnie do tego, aby wszystko, co jest w kompetencjach naszych pracowników było wykonywane załogą własną.
– zapowiedział wiceprezes Marek Skuza. Dodał, że jednocześnie kopalnia ROW (podobnie jak inne zakłady w całej spółce) zamierza odchodzić od usług firm zewnętrznych.
Kopalnia Rydułtowy popracuje do 2043 roku? Jest szansa
Docelowo odstawa urobku z ruchu Rydułtowy zostanie systemowo przekierowana na ruch Marcel. Począwszy od 1 stycznia 2025 r. wdrożony zostanie nowy schemat organizacyjny kopalni ROW, dostosowany do nowego modelu eksploatacji.
Perspektywicznie patrząc, jeśli w skorygowanej strukturze uda nam się fedrować w partiach E1 i E2, to wydobędziemy wprawdzie trochę mniej węgla, ale będziemy w stanie prowadzić eksploatację do momentu wygaszenia kopalni przewidzianego w harmonogramie według umowy społecznej
– ocenił wiceprezes Marek Skuza.
Umowa społeczna przewiduje, że ruch Rydułtowy ma działać do 2043 r., Marcel do 2046 r., a Jankowice i Chwałowice w kopalni ROW aż do 2049 r. Przedstawiciele zarządu PGG S.A. poinformowali, że korekty modelu eksploatacji w ruchu Rydułtowy wpłyną na wielkość dotacji do redukcji zdolności produkcyjnych. Stosowne zmiany znalazły już odzwierciedlenie w planach spółki i dokumentach zgłoszonych do Ministerstwa Przemysłu.
Czytaj także:
- Kopalnia Rydułtowy w dawnym kształcie? PGG: To już nie wróci
- Kopalnia Rydułtowy: po wstrząsie część górników została przeniesiona do pracy w kopalni Marcel