„Jesteśmy zaskoczeni wprowadzeniem restrykcji” – mówi rzeczniczka UM w Rybniku
"Jesteśmy zaskoczeni wprowadzeniem restrykcji, w niektórych pomysłach brakuje logiki" - mówi Radiu 90 Agnieszka Skupień rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku. Od soboty, jak już was informowaliśmy, wracają obostrzenia.
W województwie śląskim to powiat wodzisławski, rybnicki, pszczyński oraz Ruda Śląska i Rybnik:
Niestety miasto Rybnik przyjęło tę informację z zaskoczeniem. Niestety, bo dowiedzieliśmy się z mediów o nowych zasadach, nikt wcześniej nas na to nie przygotował. Wiemy o niektórych obostrzeniach, wiemy o maseczkach w przestrzeni publicznej, ale czy to oznacza, że rybniczanin wyjeżdżający poza Rybnik też powinien ją nosić? Czy to obostrzenie już wtedy nie obowiązuje? Bo jeżeli nie, to jest dość nielogiczne. Dowiadujemy się też o tym, że zostają zamknięte siłownie, że są ograniczenia w spotkaniach. To znowu uderza w życie gospodarcze miasta. (…)
Pod znakiem zapytania stoi także rozpoczęcie roku szkolnego i nauka od 1 września:
Pytania są też w kontekście 1 września. Dowiedzieliśmy się, że 1 września dzieci wracają do szkół i od decyzji dyrektora szkoły zależy czy dana placówka będzie działała. Dziś słyszymy, że Rybnik jest tzw. czerwoną strefą. To brzmi dość groźnie. Czy to oznacza, że nasze dzieci w Rybniku będą miały od września nauczanie zdalne? Czy też nie? Więcej jest pytań niż odpowiedzi. Szukamy sensu i logiki. Chcemy wierzyć, że to jest zaplanowane po to, żebyśmy wszyscy byli zdrowsi i mniej chorowali. Póki co trudno dostrzec tego rodzaju rozwiązania.
– komentowała decyzję ministra zdrowa o powrocie restrykcji od najbliższej soboty (8.08.) Agnieszka Skupień, rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku. Jak zapowiedziało ministerstwo:
Dwa razy w ciągu tygodnia ma być analizowana sytuacja w powiatach. Jeżeli sytuacja epidemiologiczna na to pozwoli, obostrzenia będą luzowane.
Czytaj także:
