Jeże(ch) z Rybnika biły rekord świata. Udało się? [WIDEO]
Piotr Gleńsk to miłośnik jeży - i jak sam określa - umiarkowany pasjonat Gwiezdnych Wojen. Skonstruował i dziś (19.07.) przekazał jeden z sześciu domów dla tych zwierząt. Środki pozyskał dzięki konkursowi dla pracowników firmy Tauron Dystrybucja. Dziś (19.07.) przy okazji otwarcia domu dla jeży w Rybniku, przygotowano pewne zawody.

Takiego rodzaju schroniska to nowość. Zwierzęta w nich będą umieszczane po przebytych chorobach i urazach:
Jest to nowość, potrzebna jak najbardziej, zwłaszcza dla jeży, które wychodzą dopiero na wolność, uczą się życia, są młode, mają ten pierwszy element- schronienie, które pozwala im przetrwać, pozwala spokojnie zapoznać się z terenem, rozeznać, znaleźć swoje miejsce, potem ewentualnie taki domek, schronisko może zająć jeżyca, może w nim wychowywać swoje potomstwo, a potomstwa może być mnóstwo, w miocie nawet do 9 takich małych jeżątek. Nie zawsze schronienia te naturalne, szczególnie w mieście, dają im te ochronę.
– mówi Piotr Gleńsk, miłośnik jeży.
Dotychczas domy dla jeży były konstruowane tylko z drewna. W tym przypadku zastosowano innowacje:
Zostały w specjalny sposób skonstruowane, tak, by z jednej strony miały wystarczający dopływ powietrza, a z drugiej strony, by nie było przeciągów, bo to też nie jest dobre, bo powoduje, że dużo szybciej jeż się wychładza. Mamy nadzieję, że to rozwiązanie zda egzamin; pan Piotr Gleńsk analizował to, konsultował ze specjalistami (…).
-mówi Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy firmy Tauron Dystrybucja.
Obi Wan Kenobi i Han Solo, bo tak nazywają się jeże, próbowały dzisiaj pobić rekord świata w jedzeniu larw drewnojada. 20 robaków zjadły w okamgnieniu, ale czy rekord został pobity? Trudno powiedzieć, bo oba jeże bardzo ostro rywalizują o jedzenie – mówi Łukasz Zimnoch:
Na koniec mamy wskazówkę dla wszystkich, którzy podczas leśnych spacerów lub jadąc samochodem napotkają na swojej drodze jeża. Co wtedy z nim zrobić? Posłuchajcie:
Najedzone robakami i karmą dla kotów rybnickie jeże są już w swoim nowym domu. Piotr Gleńsk mówi, że będzie doglądał je od czasu do czasu. Jednocześnie zapowiada, że na tym nie kończy się jego przygoda z tym będącym pod ochroną stworzeniem.
Na spotkaniu z jeżami z mikrofonem Radia 90 był nasz reporter Przemek Niedźwiecki.