JKH GKS Jastrzębie trzecim zespołem tego sezonu w Polskiej Hokej Lidze [FOTO]
Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zdobyli brązowy medal Mistrzostw Polski. Wczoraj (10.04.) w ostatnim meczu tego sezonu jastrzębianie pokonali na własnym lodzie GKS Tychy 3:1. Tym samym zwyciężyli w rywalizacji o brąz 2:1 i wywalczyli szósty medal Mistrzostw Polski w historii jastrzębskiego hokeja.
Kamil Górny: W miarę wyrównane mecze były, może mieliśmy troszeczkę więcej z gry. W dzisiejszym meczu jak graliśmy blisko, to nie pozwoliliśmy przeciwnikowi wjechać do tercji, nie robiliśmy głupich błędów w tercji obronnej, nie mieli za bardzo sytuacji strzeleckiej. Wiadomo, musieliśmy się też przewag wystrzegać, na całe szczęście udało się wszystkie osłabienia wybronić i wychodzimy zwycięsko z tej rywalizacji. Cieszymy się, że udało zdobyć się ten brązowy medal, przez cały ten sezon nie graliśmy równego hokeja, dobrze że kończymy ten sezon z brązowym medalem
-mówi obrońca JKH GKS-u.
Rywalizacja z zespołem z Tychów nie była łatwa
– potwierdza napastnik JKH GKS-u:
Dominik Paś: Nie było to proste i łatwe spotkanie, graliśmy konsekwentnie z tyłu, z przodu udało nam się też strzelić dwie bramki, co dało nam troszkę spokoju i mogliśmy grać swoje i się bronić. Pierwszy mecz nam nie wyszedł, nie był po naszej myśli i przegraliśmy go ale wiedzieliśmy, że Tychy są drużyną z którą możemy wygrać w sumie tak jak każda drużyna w tej lidze, spięliśmy się i te dwa mecze udało nam się wygrać. Graliśmy pewnie swoje i cieszymy się, że kończymy ten sezon wygraną.
Po meczu cały sezon w wykonaniu zespołu podsumowywał, kapitan JKH GKS-u Jastrzębie:
Maciej Urbanowicz: Dugi sezon, najpierw ta Liga Mistrzów, gdzie ta drużyna się docierała i nie grała źle, ale te mecze początkowe przegrywała. Potem była liga i zabrakło nam niewiele żeby grać w pucharze, to był taki pierwszy niedosyt. Po drodze zdobyliśmy jeszcze Superpuchar z którego się cieszymy. Potem już była walka o dobre miejsce przed playoff’em i wielki niedosyt w tym półfinale, bo na lodzie sportowo nie byliśmy gorsi, mały sukces i pozytywne zakończenie dla nas i kibiców. Zawsze jest to medal i jest to zapisane w historii, że skończyliśmy z brązem.
Jest brąz, ale chcieliśmy więcej, broniliśmy tytułu. Nie udało się, przyczyn było kilka
– dodaje dyrektor sportowy klubu:
Leszek Laszkiewicz: Ciężki sezon, turniej olimpijski, Liga Mistrzów, po drodze kontuzje i choroby, nie mieliśmy szczęścia w tym roku. Jeżeli chodzi o grę, to w życiu nie spotkałem takiego czegoś żeby tak pięknie przegrywać, bo w tym sezonie było tyle pięknie przegranych meczy, że przewaga w każdym meczu nie była duża, ale bramki nam ciężko wpadały, skuteczność nam szwankowała, wiemy że zbudowaliśmy bardzo ciekawą drużynę, która pokazywała, że mogliśmy walczyć z najlepszymi drużynami w Polsce. Z Oświęcimiem jest duży niedosyt, bo nie byliśmy gorszą drużyną, niestety przegraliśmy ale chwała chłopakom, że grali do końca i wygraliśmy z Tychami, to też jest mocna drużyna, a dla naszego klubu każdy medal jest bezcenny.
W najbliższych dniach dowiemy się, którzy z zawodników zostaną w drużynie, a kto odejdzie. Później poznamy też nowych hokeistów, którzy wzmocnią drużynę i rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu.
Znów powalczymy o złoto
– zapowiada Leszek Laszkiewicz. W Jastrzębiu był reporter Radia 90, Robert Krzyżaniak.
Czytaj także: