Jubileuszowe boksowanie w Rybniku
To była 20 jubileuszowa edycja Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego o Puchar Dyrektora MOSiR w Rybniku. W hali w Boguszowicach rękawice skrzyżowali młodzi zawodnicy z Polski, byli także goście z Czech, łącznie 90 pięściarzy.
Walczyli zawodnicy w kategoriach młodzik, kadet, junior, młodzieżowiec oraz kobiety. To nadzieje śląskiego i polskiego boksu – mówi dyrektor Rybnickiego MOSiRu, Rafał Tymusz:
Najbardziej cieszy, że przez kolejnych 20 lat, możemy się cyklicznie spotykać na tym turnieju, mówię o ciągłości rybnickiego boksu i tej sekcji boksu w mieście. Jest to jedna z najdłużej cyklicznie organizowanych imprez bokserskich na śląsku. Zdecydowanie należy się cieszyć z tego, że są nowe nadzieje, że kolejni zawodnicy boksują, że kolejni zawodnicy, mamy nadzieję, będą się wpisywać do śląskie i może polskiego sportu swoimi wynikami. Po to to robimy, żeby popularyzować tą dyscyplinę, aby też młodzi zawodnicy mieli okazję do sparowania do tego, żeby poprzez doświadczenia sportowe podnosić swoje umiejętności i kwalifikacje.
W jakiej kondycji jest obecnie rybnicki boks? Mówi kierownik sekcji bokserskiej RMKS Rybnik, Anatoli Jakimczuk:
Dzisiaj jesteśmy w dość słabszym stanie powiem, bo tamte lata były bardzo bogate. Tak zawsze, gdzieś jakiś regres jest. Zaczynamy od nowa z tymi najmłodszymi. Ci najlepsi skończyli swój wiek i niestety odeszli do seniorów, a u nas seniorów nie ma. Mamy takich dwóch braci, Szpot się nazywają bardzo fajni chłopacy, ale to dopiero za rok czasu możemy mówić o sukcesach większych.
Dodajmy, że najlepszym młodzikiem turnieju został Stanisław Szpot z RMKS- Rybnik, najlepszym kadetem Oliwier Szot z Myszkowa, juniorem Dawid Siedlecki z Rybnika. Tytuł najlepszego seniora otrzymał Konrad Cichosz z Jastrzębia, a najlepszą zawodniczką została Wiktoria Tereszczak z Bielska Biała.