Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Jubileuszowy bieg w Wiśle. Część uczestników biegła z „nowym życiem” [WIDEO,FOTO]

Facebook Twitter

Wpierw były biegi na biegówkach, ale kiedy z roku na rok brakowało śniegu, postawiono na kije i nordic walking a wydarzenie z zimy przesunięto na wiosnę. Już po raz 20. w Wiśle odbył się Bieg Po Nowe Życie. Wyjątkowe wydarzenie, które co roku promuje transplantologię. 

Do Wisły zjechali sportowcy, dziennikarze, aktorzy, lekarze a przede wszystkim osoby po przeszczepach. Bowiem tytułowe Nowe Życie to akcja promująca przeszczepy i jak mówią osoby, które otrzymały od kogoś organ – podarowano im nowe, drugie życie.

Wśród kilkudziesięciu ekip nie zabrakło także tej, która pobiegła w plastronach z logiem Radia 90. Był z nami Robert Serejko z Ostrołęki, 11 lat temu przeszczepiono mu wątrobę.

Robert Serejko: Byłem w podróży poślubnej i dostałem wodobrzusza. Nie mogłem zejść z jachtu. Jak wróciłem z podróży poślubnej, od razu poszedłem do szpitala i rok później dostałem nowe życie. Traciłem przytomność, dostawałem choroby tzw. śpiączki wątrobowej. Miałem za duże wydzielanie amoniaku i zasypiałem, myliłem pojęcia. Człowiek nie wiedział, czy się obudzi, czy nie. Ten rok to jedno wielkie cierpienie.

Radio 90: Po tych kilkunastu latach nawroty, skutki uboczne?

Robert Serejko: Nie, nic, aktywne uczestniczę, startuję w zawodach dla ludzi po transplantacjach i dializach. Startuję w Mistrzostwach Europy, Mistrzostwach Świata. Czynnie uprawiam sport. Nie ma różnicy nie się czego bać. Jestem normalnym człowiekiem.

Robert Serejko

Odchodzący człowiek może uratować życie sześciu osobom. Oczywiście, że jest wielki żal po śmierci, ale ilu osobom to życie można podtrzymać – dodaje Serejko.

Robert Serejko: Ten człowiek i tak już odszedł, żal, że zmarł, ale można uratować życie kilku osobom. Jest to naprawdę bardzo wielki dar. Ja chociażbym stracił bliską osobę, na pewno miałbym wielką tragedię, cieszyłbym się, że sześć osób w tym zastępstwie jest na tym świecie.

W drużynie Radia 90 biegła z nami także Sabina Sago. Jak przyznaje, z biegiem związana jest od kilkunastu lat, przez ten czas zaprzyjaźniła się z wieloma osobami po przeszczepach. Nie miała problemu, by podpisać oświadczenie woli odnośnie przeszczepów.

Sabina Sago: Widać, że naprawdę to osoby mają podejście do życia…

Radio 90: Korzystają z niego…

Sabina Sago: Tak, znacznie bardziej. Ja podziwiam każdą z tych osób, bo przejścia każda z tych osób miała naprawdę trudne, ale te drugie życie, ta druga szansa dała im jeszcze większego „powera” powinniśmy z nich brać przykład, jeśli chodzi o podejście do życia. Dla mnie nie było momentu zastanowienia się, czy taką kartę wypełnić i wozić ją w portfelu. Czuję się z tym bardzo dobrze. Spokojna, że może kiedyś będę mogła komuś również pomóc dzięki właśnie tej karcie.

Sabina Sago

Każde działanie promujące transplantologię jest potrzebne. Kiedy włączamy tylu sponsorów, celebrytów, lekarzy i najważniejsze, pokazujemy kilkadziesiąt osób, które żyją po przeszczepie, to ma swoje znaczenie

– mówi Radiu 90 prof. Marek Jemielity, kierownik Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii z Poznania.

Marek Jemielity: Nie wiem, czy jest takie pełne przekonanie. Niektórzy sobie wyobrażają, że „a no to po tym przeszczepie serca może ten chory troszeczkę pożyje, gdzieś posuwa z jakąś laseczką wokół domu tylko”, a proszę, to są osoby w pełni sprawne. Potrafią z tymi kijkami…

Radio 90: Mówią, że się drugi raz narodzili.

Marek Jemielity: Tak i właściwie funkcjonują bez istotnych dolegliwości, niczym się od nas specjalnie nie różnią. I taka promocja jest ważna, żeby pokazać, że to warto, że nie walczymy o przeżycie, skomplikowanie życie, tylko dobre komfortowe życie po takich zabiegach.

prof. Marek Jemielity

W pierwszej sztafecie, od samego początku, idzie Przemysław Saleta. To on w 2007 roku ofiarował swojej córce nerkę. Jak przyznaje, cieszy się, że bieg ma już swoją dwudziestą edycję.

Przemysław Saleta: Szczerze mówiąc, miało to być jednorazowe wydarzenie. Nie istotna jest rywalizacja i tempo, ważne jest uczestnictwo i zabawa, sport z ludźmi, którzy są po przeszczepie i pokazują w ten sposób, że po przeszczepie wraca się do normalnego życia. Byłem współtwórcą pomysłu tego biegu, dzisiaj jestem ambasadorem i mnie to cieszy i mam nadzieje, że przyczynami się do tego, że jest większa świadomość społeczeństwa na temat transplantacji i transplantologii.

Przemysław Saleta

Start Biegu po Nowe Życie. Promujemy w Wiśle transplantologię. Bieg po Nowe Życie

Opublikowany przez < „https://www.facebook.com/Radio90pl/” > Radio 90 Sobota, 14 maja 2022

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj