Kamery działają. Wodzisław nie oszczędza na bezpieczeństwie

Pyta bo od jakiegoś czasu w sieci nie działa podgląd na wspomniane miejsca. Sprawdziliśmy zatem, czy kamery faktycznie zostały wyłączone. Mówi specjalista do spraw rozwoju miasta w Urzędzie Miasta w Wodzisławiu Śląskim, Mateusz Jamioła:

Mateusz Jamioła: Miasto z pewnością nie oszczędza na bezpieczeństwie. W pewnej kwestii możemy się tutaj zgodzić co do nie udostępnianych kamer i obrazu z tych kamer. Mieszkańcom dotychczas taka funkcja była na stronie miasta. Na ten moment niestety ta funkcja ze względów oszczędnościowych jest wyłączona, co nie oznacza, że kamery nie działają. Kamery działają, są włączone do miejskiego monitoringu, którym zarządza straż miejska i cały czas ma podgląd na obraz z tych dwóch miejsc. Mówimy tu o ulicy Kubsza w okolicach Pałacu Dietrichsteinów i kamerze rynkowej.

Mateusz Jamioła

Bezpieczeństwo jest zachowane na dotychczasowym poziomie

– zapewnia także komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu, Beata Drzeniek.

Beata Drzeniek: Kamery są sprawne. Osoba, która pracuje na monitoringu miejskim ma stały podgląd na wszystkie kamery, które znajdują się w centrum miasta. Mamy prawie 40 kamer. Możemy zapewnić wszystkich mieszkańców, że bezpieczeństwo w mieście zostało zachowane na tym samym poziomie. Tak więc nie ma się o co martwić.

Beata Drzeniek

Czy wyłączenie podglądu kamer w internecie przyniesie miastu duże oszczędności?

Mateusz Jamioła: Koszt utrzymania tych kamer na stronie to około 15 tysięcy złotych rocznie, dlatego też ze względu na oszczędności nie mogą być obecnie – na ten moment podkreślę – udostępniane. Na pewno budżet jest miasta bardzo trudny, dlatego trzeba szukać możliwych oszczędności, ale bezpieczeństwo przede wszystkim.

Jak dodaje Mateusz Jamioła, jeżeli sytuacja finansowa miasta poprawi się, podgląd z kamer miejskiego monitoringu na stronie magistratu znów zostanie udostępniony.

Czytaj także:

• Wodzisław Śląski: Wracają debaty z mieszkańcami
• Najpierw pediatria, potem chirurgia. Wracają zawieszone oddziały w szpitalu w Wodzisławiu i Rydułtowach
• Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna powiększy się o ponad 20 hektarów. To tereny należące do Wodzisławia