Kamień Extreme w Rybniku. Było sportowo, było rodzinnie [FOTO]
Kolejna edycja Armagedon- Rybnik Kamień Extreme za nami. Odbywająca się wczoraj (25.09.) impreza w dzielnicy Rybnik-Kamień przyciągnęła rzesze fanów rywalizacji połączonej z dobrą zabawą.
Pokonywanie tras z przeszkodami interesuje także najmłodszych. Na wydarzenie przybyły całe rodziny z dziećmi z całego regionu:
Dorośli zwracali uwagę na dobrą organizację imprezy oraz integrację dzieci i rodziców:
Michał Miczek: Impreza na naprawdę wysokim poziomie, zresztą jak zawsze. Fajna dodatkowa atrakcja przed samą metą. Ten drugi multi ring z siatkami trochę weryfikuje końcówkę i zmienia te końcowe wyniki. Ma być piknik, ma być zabawa, rywalizacja, zdrowa rywalizacja. Uśmiechnięte twarze razem ze sobą siedzą, rozmawiają, jedzą lody. Nie ma komputerów, nie ma laptopów itd., jest fajna zabawa. Rodzice też mają okazję ze sobą pobyć na świeżym powietrzu, także myślę, że to też o to chodzi.
-mówił Radiu 90 Michał Miczek, trener drużyny Raciborki OCR.
Amatorska drużyna sportowa, Raciborki OCR
Na zawody sportowe jeździ z nimi Marcel, chłopiec z zespołem downa:
Michał Miczek: Marcel jest z nami od samego początku. Bardzo częste treningi, nie opuszczanie treningów – to jeden z zawodników, który nie odpuszcza ani trochę – doprowadziły do tego stopnia, że teraz już nie tylko biega, ale pokonuje ścianki, skośne ścianki, siatki. To nie jest już dla niego problemem i robi to już naprawdę rewelacyjnie. No i kondycyjnie w bieganiu muszę powiedzieć, że nie jest już ostatnią osobą w drużynie, biega w połowie stawki dzieciaków.
Michał Miczek podkreśla, że przebywanie osób niepełnosprawnych z pełnosprawnymi jest dobre dla jednych i drugich:
Michał Miczek: Wszyscy rodzice, którzy mają dziecko z zespołem downa, powinni dać mu szansę i praca w zespole, praca z dzieciakami, ciągłe treningi dadzą temu dziecku nie dość, że radość, to duże postępy manualne.
Radio 90: Bariery są tylko i wyłącznie z naszej głowie.
Michał Miczek: Dokładnie tak i myślę, że nie tylko dzieci, ale i samych rodziców. Bardzo często rodzice myślą, że jeżeli mamy dziecko z jakąś tam chorobą to nie można z tym dzieckiem już nic zrobić. Marcel jest żywym dowodem, że tak nie jest. Jesteśmy zadowoleni, że Marcel jest w naszej drużynie, że jest naszym Raciborkiem i to jest najważniejsze.
Zobaczcie zdjęcia z Armagedon- Rybnik Kamień Extreme 2021:
Czytaj także:
