Kara dla policjanta, który nie chciał wskazać, kto jechał jego autem i doprowadził do stłuczki
Koniec dochodzenia w sprawie nietypowej kolizji w Raciborzu. Zdarzenie miało miejsce 8 stycznia na ulicy Żorskiej. Kierowca audi uderzył w zaparkowanego vw transportera, po czym odjechał. Zgubił jednak przednią tablicę rejestracyjną. Dzięki temu natychmiast udało się ustalić markę pojazdu...
…a przede wszystkim właściciela. Okazało się, że Audi A4 należy do policjanta zatrudnionego w Raciborzu. Materiały w tej sprawie zostały więc przekazane do prowadzenia mundurowym z Rybnika. Przesłuchano kilkunastu świadków, m.in. osoby z najbliższej rodziny policjanta oraz osoby postronne, które mogły mieć wiedzę na ten temat.
W samochodzie zabezpieczono liczne ślady, które świadczyły o tym, że to właśnie tym pojazdem spowodowano kolizję. Na koniec przesłuchano właściciela pojazdu, który potwierdził, że jego samochodem 8 stycznia jechała osoba z jego najbliższego otoczenia, ale odmówił podania jej danych, za co zostanie ukarany. Na podstawie zebranego materiału dowodowego niestety nie udało się ustalić, kto jest sprawcą kolizji, w związku z tym odstąpiono od skierowania do sądu wniosku o ukaranie.
W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że pojazd nie ma odpowiednich badań technicznych za co 34-latka również czeka kara.
