Nie ma planu naprawczego dla polskiego górnictwa
"Czuję satysfakcję, że póki co pracownicy kopalń mogą spokojnie pracować"- mówi w rozmowie z Radiem 90 przewodniczący górniczej "Solidarności" Bogusław Hutek. W Katowicach odbyło się spotkanie związków zawodowych z zarządem PGG i wicepremierem Jackiem Sasinem.
Jak już was informowaliśmy, w Katowicach wbrew zapowiedziom nie przedstawiono dziś (28.07.) planu naprawczego PGG. Zarząd, a nim wicepremier Sasin tego nie zrobili, bo w ostatnich dniach związkowcy jasno powiedzieli, że jeżeli dojdzie do likwidacji kopalń, obniżenia wynagrodzenia i zamrożenia 14. pensji to przez Śląsk przejdzie fala strajków.
W końcu ktoś z nami zasiądzie do stołu, będzie rozmawiał normalnie. O co prosimy od paru lat. Przede wszystkim czuję satysfakcję z tego, że dzisiaj pracownicy tych kopalń, które zostały wymienione czyli „Ruda” i „Wujek” mogą spokojnie pracować. Nie muszą mieć z tyłu głowy tego, że za trzy miesiące mogą stracić pracę i wszyscy ci, którzy tam pracują czy dookoła, otoczenie. Tu mogę czuć satysfakcję, że tutaj to przyblokowaliśmy, czy się z tego wycofano.
– mówi Hutek. Najważniejsze ustalenia spotkania w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, to powołanie wspólnego zespołu złożonego nie tylko z przedstawicieli rządu i związkowców, ale także ze wszystkich spółek węglowych:
Jedną z ważniejszych rzeczy jet to, że powstanie zespół. I to już nie tylko złożony z PGG, ale ze wszystkich organizacji, Tauron czy Bogdanka. Wszystkie spółki węglowe będziemy na poważnie rozmawiać o tym, co zrobić z tym górnictwem, jak ma wyglądać otoczenie w korelacji z energetyką. I przede wszystkim to, że w końcu ktoś siądzie z nami do programu. Bo jeżeli deklaracje pana premiera Sasina będą prawdziwe, to przy tym stole, zażyczyliśmy sobie, muszą usiąść i przedstawiciele ministerstwa aktywów państwowych i ministerstwa ochrony środowiska, i przede wszystkim, ministerstwa klimatu, czyli od pana ministra Kurtyki. My chcemy, żeby nad tym wszystkim wziął pieczę premier Morawiecki.
Pierwsze spotkanie zespołu ma odbyć się w przyszłym tygodniu.
Oto komunikat, jaki opublikowało MAP po spotkaniu w Katowicach:
Podczas spotkania ustalono:
- Zarząd Polskiej Grupy Górniczej S.A. oświadcza, że nie wdroży przygotowanego programu polegającego na likwidacji KWK Ruda i KWK Wujek;
- Strony postanowiły powołać zespół roboczy celem wypracowania propozycji programu naprawczego polskiego górnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem Polskiej Grupy Górniczej S.A., który mógłby zostać zaakceptowany przez wszystkie strony. W skład zespołu wejdą przedstawiciele pracodawców, strony społecznej, Rządu oraz parlamentarzystów;
- W terminie do dnia 30 września 2020 r. zespół, o którym mowa w pkt 2, przygotuje program naprawczy dla Polskiej Grupy Górniczej S.A., który określi zasady funkcjonowania spółki w kolejnych latach;
- Wypracowanie programu powinno nastąpić w korelacji ze zmianami w sektorze elektroenergetycznym spowodowanymi transformacją energetyczną;
- Ministerstwo Aktywów Państwowych dementuje, że program przygotowany przez Zarząd Polskiej Grupy Górniczej S.A. zakładał obniżenie wynagrodzeń;
- Strona społeczna podtrzymuje swój wniosek skierowany do Pana Mateusza Morawieckiego – Prezesa Rady Ministrów, o konieczności objęcia przez niego przewodnictwa w rozmowach dotyczących transformacji województwa śląskiego z uwzględnieniem transformacji sektora surowcowo-energetycznego;
- Ministerstwo Aktywów Państwowych oświadcza, że nie pracowało i nie pracuje nad programem likwidacji polskiego górnictwa do 2036 r., a doniesienia prasowe na ten temat były całkowicie nieprawdziwe.
Czytaj także: