Kieca: Kopalnie nie zostały należycie zabezpieczone przed koronawirusem
Kopalnie nie zostały należycie zabezpieczone przed koronawirusem - mówił w porannej rozmowie w Radiu 90 prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca.
Poranny gość krytykuje działania rządu dotyczące górnictwa w okresie pandemii. Przypomnijmy, że do 3 lipca 10 kopalń PPG wstrzymuje lub ogranicza wydobycie:
Na samym początku pandemii w marcu pamiętam, jak na sztabie zarządzania kryzysowego mówiliśmy, że tylko czekać, aż będzie problem w największych zakładach, w związku z tym, że jest tam takie skupisko ludzi i nie można brać poważnie zapewnień polityków, którzy na łamach prasy mówili, że w wysokiej temperaturze wirus ginie. To nie chodzi o pracę na dole, ale cały system związany z przebieraniem, zjazdem itd. To się po prostu stało. Kopalnie nie zostały zabezpieczone właściwie jeśli chodzi o stan epidemiczny i dziś mamy tego efekt.
Mimo, to prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca nie chce przyznać racji byłemu wiceministrowi Adamowi Gawędzie, który proponował na początku pandemii skoszarowanie górników w kopalniach:
Ten sam minister chyba mówił o tym, że w kopalniach nie ma problemu, bo w wysokiej temperaturze wirus ginie. Słuchaliśmy różnych rzeczy. Pan Adam Gawęda odpowiadał za górnictwo, w okresie kiedy wchodziliśmy w pandemię. Dziś jak czytam z nim wywiady, mówi, że to jest odpowiedzialność wicepremiera Sasina, bo faktycznie on odpowiada za ten sektor, ale tak naprawdę niezależnie czy jeden czy drugi poseł, odpowiedzialność ponoszą politycy Zjednoczonej Prawicy, za to co się wydarzyło.
Poranny gość Radia 90, źle ocenia także zmiany jakich dokonano w ostatnich miesiącach w Sanepidzie. Koronawirus przerósł możliwość wodzisławskiej inspekcji sanitarno epidemiologicznej, która przypomnijmy swym zasięgiem obejmuje także miasto Jastrzębie Zdrój z ponad 1000 zakażonych osób:
Myślę, że w dużej mierze można było się tego spodziewać. Warto pamiętać, że Sanepid był organem tzw. administracji zespolonej, a więc częściowo samorządowej. Mogliśmy na niego wpływać, w tym pozytywnym znaczeniu, chociażby można było go wspomagać w organizacji pracy. Gdzieś od marca tego roku Sejm zmienił ustawę i Sanepid stał się całkowicie jednostką rządową, a więc absolutnie niezależną. My nawet nie możemy wysłać pracowników do Sanepidu, aby wesprzeć te osoby.
A cała rozmowa Arkadiusza Żabki z Mieczysławem Kiecą prezydentem Wodzisławia Śląskiego do zobaczenia TUTAJ.
Czytaj także:
